4 LO: INSTYNKT TURCZYŃSKIEGO

1:2

W przedostatnim spotkaniu IX kolejki, Tęcza wróciła na własny obiekt i chciała to uczcić trzema punktami. Te plany zmienił jednak Antoni Turczyński, najskuteczniejszy zawodnik Pogoni.

Zawodnicy z Błędowa od dłuższego czasu grają spotkania domowe na obiekcie w Ząbkowicach. Powrót do Błędowa zgromadził na trybunach sporo miłośników lokalnej piłki, choć na pewno do pełnego powrotu na ten obiekt potrzebny jest lepszy stan murawy.

Obaj trenerzy nastawiali się na pełną pulę, ponieważ aby spokojnie spędzić zimę dobrze być w środku tabeli. To spotkanie jeszcze dobrze się nie rozpoczęło, a już mieliśmy otwarcie wyniku. Grający w ataku Jochemczyk i Turczyński pokazali, że rozumieją się bez słów i przy dość biernej postawie defensorów pokonali Gajocha. Ten pierwszy znalazł się po prawej stronie i dojrzał lepiej ustawionego kolegę, który po zwodzie, pewnie umieścił piłkę w siatce. Ten stan rzeczy nie trwał długo, ponieważ aktywny w tym spotkaniu Sawicki “szalał” na prawej stronie i tak w 7 minucie przerzucił piłkę w lewą część pola karnego, ta odbita trafiła pod nogi Bóla, który za pierwszym razem trafił w nogi obrońcy, ale poprawka zewnętrzną częścią stopy trafiło tuż obok wewnętrznej części słupka do siatki. Chwilę później w pole karne wchodził Malina, po czym znalazł się na murawie domagając się karnego jednak arbiter był innego zdania. W 16 minucie daleką wrzutkę dziubnął Mroczek, ale piłka przeszła obok Iwaniuka i bramki. W 29 minucie zdawało się, że dojdzie do zmiany wyniku, otóż po wrzutce z bliskiej odległości główkował Turczyński, ale Gajoch instynktownie interweniował, natomiast dobitka Jochemczyka trafiła w zewnętrzną część siatki. Pięć minut później doszło prawie do kopii poprzedniej akcji, z tym, że z własnej połowy Polarz dojrzał nieobstawianego Turczyńskiego, ten ponownie główkował i … Gajoch przeniósł piłkę nad poprzeczkę.

W drugiej części spotkania więcej klarownych sytuacji stworzyli sobie gospodarze, ale Kacper Paździor nie miał tak nastawionego celownika jak Turczyński. Po sześciu minutach po zmianie stron Ból wygrał pozycje na prawej stronie i dojrzał na długim słupku Kujona, ale ten źle ustawił się do uderzenia, gdzie pozostało mu tylko wepchnąć piłkę do sieci. W kolejnej szansie Paździor próbował zaskoczyć Iwaniuka z 23 metra, ale ten przepiąstkował na róg. Po drugiej stronie postraszył golkipera Pacwa, kiedy najpierw bramkarz wyciągnął główkę Turczyńskiego, a półwolej w/w przeszedł obok słupka. Piętnaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry, ponownie próbował Paździor i choć problemy miał Iwaniuk to on ostatecznie był górą. Choć zdawało się, że spotkanie zakończy się remisem to kluczowa okazała się akcja z 82 minuty. Wtedy też po wrzutce z lewej strony główkował wprowadzony Gadaj, interwencja Gajocha jeszcze zatrzymała tego zawodnika, ale przy spadającej piłce najszybciej znalazł się Turczyński, który już upadając na ziemię wepchnął ją do sieci. Podopieczni trenera Oklejewskiego musieli postawić wszystko na jedną kartę, ale najpierw strzał z 15 metra Paździora przeszedł nad bramką, by w ostatniej, ciekawej akcji Wędziński wyłożył piłkę Sawickiemu, ale ten uderzył za lekko.

TĘCZA BŁĘDÓW – POGOŃ IMIELIN 1:2 (1:1)

Ból 7 – Turczyński 3, 82

LKS: Gajoch- Wędziński, Boryczka, Szabla, Skalski- Mroczek (88. Korczek), Kapias- Sawicki, Paździor, Kujon (63. Golasowski)- Ból

Pogoń: Iwaniuk- Pietrowski, Pacwa, Polarz, Cisoń K. (46. Cisoń D.)- Nocoń, Moskal, Pilarski (68. Gadaj), Malina- Jochemczyk (79. Łankiewicz), Turczyński

źródło: własne, Sebastian Dziedzic

foto: lokalnapilka.pl

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
STUDIOBO.PL (oprawa graficzna Waszej drużyny) tel: 539 957 493, mail: biuro@studiobo.pl