PODSUMOWANIE RUNDY: 5 LO – LKS ŁĄKA – DANIEL KACZOR

Podsumowania rundy jesiennej ciąg dalszy. Kolejnym klubem jest LKS Łąka. Rundę podsumowuje jej trener Daniel Kaczor.

Jeśli jesteś trenerem i chcesz podsumować sezon napisz do nas podsumowanie na adres: redakcja@lokalnapilka.pl

Daniel Kaczor: Koniec rundy jesiennej to pora na pierwsze podsumowania. Ostatecznie na zimę schodzimy z 6 lokatą w tabeli ligi okręgowej, ale nie to jest dla nas najważniejsze. Drużyna była po bardzo ciężkiej rundzie, w której tydzień po tygodniu dostawała “baty” i moim zadaniem po objęciu zespołu było przywrócenie wiary w umiejętności indywidualne zawodników, oraz podniesienie morale zespołu. Dodatkowo udało się pozyskać kilku zawodników, a przede wszystkim namówić wszystkich do pozostania w Łące. Stan naszego konta na zimę to 23 punkty, na co składa się 6 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki. W mojej subiektywnej ocenie, 3 drużyny były zdecydowanie lepsze od nas i to niekoniecznie te, które z nami wygrały. Reszta na pewno w naszym zasięgu, jednak błędy indywidualne, 5 niestrzelonych rzutów karnych lub po prostu brak zgrania na początku rundy, nie pozwoliły nam na lepsze zapunktowanie. Moim zdanie runda na plus dla nas, jednak bez jakiegoś hurraoptymizmu, bo wiadomo jak jest w piłce. Kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Największą radość mam ze składu personalnego drużyny. Na co dzień występuje w niej tylko trzech zawodników ponad 30 lat, a jest mnóstwo młodzieży. Kędzior 06, Szweda 04, oraz Szandurski 01 to podstawowi zawodnicy, a jeszcze kilku nastolatków coraz mocniej puka do pierwszego składu. Tu mamy wspólne zdanie z zarządem: STAWIAMY NA MŁODZIEŻ. Patrząc na wiosnę, na pewno chcemy utrzymać tą 6 lokatę, ale przede wszystkim liczy się rozwój piłkarzy. Niezbędne też będą małe korekty w funkcjonowaniu zespołu, ale na to mamy teraz sporo czasu. Co do wzmocnień to raczej nie grozi nam ściągnięcie jakiegoś ligowca, który zarabiałby pół budżetu Łąki, ale nie pogardziłbym wzmocnieniem paroma młodymi chłopakami chcącymi się rozwijać. Jako trener mam dużo swobody działania, bez przesadnej presji ze strony zarządu i to powinno wyjść na dobre dla klubu. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, zarządowi, kibicom, a także rywalom, oraz wszystkim sędziom za minioną rundę. Do zobaczenia na wiosnę!