Rezerwy Rakowa kontynuują serię spotkań bez porażki. Tym razem na ich drodze stanął myszkowski MKS, który pod wodzą trenera Domagały zaczął punktować, jednak dobra forma okazała się niewystarczająca na lidera, który zagrał świetnie w drugiej połowie.

Sebastian Dziedzic: Panie Trenerze, kolejne zwycięstwo w tej rundzie rewanżowej przybliżające Was do pierwszego z celów, do których zmierzacie. Dziś pierwsza połowa nieco zachowawcza i w szatni pewnie padły mocna słowa. Świetna postawa Kubika, następnie napoczęcie “tortu” przez Tylca, kolejna bramka dająca spokój po błędzie defensywy Myszkowa i na koniec świetne wyczucie ze zmianą Skibińskiego, który znalazł się tam, gdzie powinien.

Tomasz Kuźma (trener Rakowa): Efekt końcowy jest dla nas najważniejszy. Tak jak zagraliśmy w pierwszej połowie dobrze Pan opisał, a najbardziej cieszy mnie to, oprócz trzech punktów, jak podeszliśmy do drugiej połowy. Czyli widać było na murawie zespół, którego nie interesuje remis, który chce wywieźć trzy punkty na swoich warunkach. Bardzo dobra postawa tak jak Pan wspomniał Oskara, który przy decydującym momencie obronił groźną sytuację Myszkowa i za moment mieliśmy dwa do zera, co zamknęło to spotkanie. Bardzo się cieszę z tego stylu, który pokazaliśmy w drugiej połowie, że nie interesuje nas gra na remis, tylko wygrywanie i zdobywanie goli.

SD: Niektórzy przed rundą myśleli, że skoro Raków gra swoje mecze na sztucznej nawierzchni, to na trawiastym boisku może mieć problemy. Tego nie widać, co udowadniają kolejno dopisywane punkty, a zarazem trwa ucieczka nad resztą stawki. Wiadomo, że zespoły za Waszymi “plecami” mają problemy kadrowe i kartkowe, ale trener Rakowa zajmuje się swoimi problemami.

TK: Myślę, że bardzo dobrze przygotowujemy się do tych meczy, które gramy na wyjazdach. Też mamy możliwość trenowania na boiskach naturalnych, co na pewno pomaga w adaptacji do tej gry. Dlatego też nie widać różnic między naszą grą u siebie, czy na wyjeździe. To jest bardzo ważne w kontekście miejsca, w którym jesteśmy, bo przy słabej postawie na wyjazdach byłaby całkiem inna. Jesteśmy gotowi do gry na obu nawierzchniach.

SD: Trenerzy nie chcą zbytnio wybiegać do przodu, ale na pewno u Pana i trenera Damiana Nowaka z tyłu głowy muszą rodzić się myśli odnośnie barażu. Wszystko powoli wskazuje, że spotkacie się z Odrą, czy zatem trener Kuźma śledzi już grę tego zespołu?

TK: Bardzo spokojnie do tego podchodzę. Odra ma większą przewagę niż my w naszej grupie i jest bliżej zajęcia pierwszego miejsca. Jeśli zapewnimy sobie miejsce uprawniające do gry w barażu, to przyjdzie czas obserwacji rywala. Bardzo spokojnie na pewno, mamy informacje podstawowe, a czas na większe szczegóły przyjdzie.

SD: To byłaby piękna historia, wicemistrzostwo Polski, zdobycie Pucharu Polski, nowy stadion i awans rezerw do trzeciej ligi. Nie zapomnijmy, że obchodzicie stulecie…

TK: Myślę, że to byłaby mała cegiełka z naszej strony do tych pięknych i niezapomnianych wydarzeń. To co zrobił pierwszy zespół w tym roku jest wielkim osiągnięciem, wicemistrzostwo, Puchar Polski. Chcemy dołożyć tak jak wspomniałem ze swojej strony małą cegiełkę, wszyscy zawodnicy są bardzo zmobilizowani, żeby trochę zapisać się w historii tego klubu i jest to świetny rok i obyśmy go zakończyli kolejnym sukcesem.

SD: Dziękuję za rozmowę.

 

źródło: własne, Sebastian Dziedzic

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
  • STUDIOBO.PL (oprawa graficzna Waszej drużyny) tel: 539 957 493, mail: biuro@studiobo.pl
  • ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport