Szczakowianka Jaworzno po bardzo dobrym sezonie, zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie, ale musiała przystąpić do meczów barażowych. Te, jak wszyscy wiedzą zostały przegrane w dość pechowych okolicznościach. Większość kibiców zastanawia się, co dalej ze “Szczaksą”. My, postanowiliśmy zapytać u źródła, co dalej ze Szczakowianką. Głos zabrał trener Paweł Cygnar. Oto, co powiedział:

RS: Proszę trenerze o podsumowanie tego udanego sezonu.

Paweł Cygnar: Pomijając kwestie meczów barażowych, to cały sezon uważam za bardzo udany. Przede wszystkim stworzyliśmy świetnie funkcjonującą drużynę. Zarówno na boisku jak i w szatni, chłopaki wykazali się bardzo dużą świadomością, co przełożyło się na wygranie ligi. Natomiast trzeba zaznaczyć, że budowanie tego zespołu to był proces, który w perspektywie czasu określił dobry kierunek, czego wykładnikiem było zajęcie pierwszego miejsca. Z tego miejsca jeszcze raz chciałem podziękować DRUŻYNIE za cały sezon!!!

RS: Po udanym sezonie i fascynującej końcówce przyszedł czas na baraże – dobre mecze, ale brakło chyba szczęścia?

PC: Baraże okazały się dla Nas bardzo bolesne i długo jeszcze będzie się o nich mówiło, ponieważ przegraliśmy je w takich, a nie innych okolicznościach. Natomiast mam nadzieję, że to dla Nas wszystkich lekcja pokory i będziemy ją rozpatrywać w kwestii powrotu dużo silniejszym i zmotywowanym do jeszcze cięższej pracy.

RS: Co dalej z drużyną? Z reguły tak jest – choć nie zawsze, że jeśli drużyna nie osiąga zamierzonego celu, to się rozpada…

PC: Tak, dochodzą sygnały, że DRUŻYNA się nam rozjeżdża, natomiast jestem w ciągłym kontakcie z zawodnikami i za ten cały okres czasu, wypracowaliśmy poza wynikami ,,relacje”, które są najważniejszym aspektem nie tylko rozwoju indywidualnego, ale przede wszystkim zespołowego. Mając w szatni takie charaktery i indywidualne umiejętności, nie jest łatwą sprawą okiełznać taki zespół, natomiast My to zrobiliśmy i nie używam słowa, że Nam się to udało, ponieważ to zostało wypracowane.

RS: Co dalej z Panem? Czy po 4 udanych sezonach, gdzie ciągle następował progres, zostaje Pan w Szczakowej?

PC: Na tą chwilę pozostaje bez klubu, ponieważ moja umowa obowiązywała do 30 czerwca. Czekam na rozwój wydarzeń, bo na pewno chciałbym nadal z tą grupą zawodników funkcjonować w projekcie, z wizją rozwoju nie tylko sportowego, ale również organizacyjnego. Ci zawodnicy swoim podejściem, zaangażowaniem, aspektami czysto piłkarskimi i przede wszystkim dyscypliną zasługują na to, żeby funkcjonowali w środowisku, które pozwoli im na ciągły rozwój. Oczywiście świetną sprawą byłoby, żeby to była Szczakowianka, ale czy tak będzie pokaże najbliższa przyszłość. Jeszcze raz chciałem podziękować całej drużynie oraz Trenerowi Maćkowi Małkowskiemu i Trenerowi Wojtkowi Tomasiewiczowi.

RS: Dziękuję za rozmowę i życzę, by wszystkie sprawy się dla Pana ułożyły. 

PC: Dziękuję również i pozdrawiam!

 

źródło: własne, RaSa

foto: lokalnapilka.pl / RaSa

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
  • OKAZJONALNE.EU (piękne i praktyczne wyroby z drewna) – Zakupy On-line (Mysłowice)

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport slaskisport.tv