Zagłębie II Sosnowiec po wygranej ze Spartą Katowice 4:0 zapewniło sobie awans do IV ligi. “Ojcem” tego awansu był trener Damian Nowak, który po gwizdku sędziego był lekko wzruszony i którego poprosiliśmy o pomeczową rozmowę. Oto, co powiedział:

Rafał Sacha: Panie trenerze, gratulacje na początek i tak zapytam pół żartem, pół serio. Nie nudzą się Panu te awanse? (to trzeci z rzędu awans trenera Nowaka, przyp. R.S)

Damian Nowak: Nie, bo po to człowiek ciężko pracuje, żeby grać właśnie o te najwyższe cele. Cieszę się, że po raz kolejny udało się to zrealizować, że te słowa, które wypowiedziałem w styczniu w tym klubie, że przychodzę tutaj po hattricka i zrobić trzeci awans z rzędu nie poszły gdzieś tam w niepamięć. Udało się to zrealizować i też pół żartem, poł serio powiem, że dawać następny!  

RS: IV liga, to inne drużyny i wyższy poziom. Jaki ma Pan plan na tą IV ligę? Ma Pan jakąś wizję już na prowadzenie Zagłębia w tej klasie rozgrywkowej? 

DN: Mamy jakieś wewnętrzne cele. Zobaczymy, co nam pokaże okienko transferowe. Mamy bardzo mało czasu, bo tak naprawdę zawodnicy mają jeszcze jeden mikrocykl, jeden mecz do rozegrania z Imielinem i dwa tygodnie urlopu. Potem trzeba się już przygotowywać, bo ta pierwsza kolejka jest już bardzo szybko. Więc tak naprawdę ci zawodnicy będą mieli mało urlopu. Ale to będzie ciężki sezon, bo ja sam wiem, jak w tej IV lidze się gra, jak to wygląda, ale zrobimy wszystko, by grać o jak najwyższe cele.  

RS: Wracając do ligi okręgowej i drużyny. Co według Pana było takim najważniejszym kluczem do tego awansu?

DN: Wydaje mi się, że szeroka i stabilna kadra, która pozwoliła nam momentami bardzo rotować. Bardzo mało korzystaliśmy naprawdę z zawodników z pierwszej drużyny i tutaj cały czas ten zespół mniej więcej od początku – tak naprawdę sezonu – był taki sam. Gdzieś tam pojedyncze osoby pojawiały się i ta końcówka ułatwiła nam to, że niektóre drużyny już gdzieś tam, nawet myślami powiedziałbym na urlopach, a my mieliśmy zawodników, czy to z A1, czy z CLJ-ki, którzy nam podnosili jakość. Bo to nie były uzupełniane osoby, które nam podnosiły jakość i to na pewno było kluczem, żebyśmy sobie mogli pozwolić na szerszy wachlarz możliwości, jeśli chodzi o pozycję dla zawodników.   

RS: Reasumując, można zatem stwierdzić , że w Sosnowcu do młodzieży świat należy?  

DN: To na pewno, bo widać potencjał w tych chłopakach, tak jak wcześniej wspomniałem, czy z A1, czy z CLJ-ki. Naprawdę, jeśli będą mieć w sobie dużo pokory i będą chcieli ciężko pracować, to na pewno osiągną sukces.

RS: Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w IV lidze, oraz kolejnego awansu!

DN: Również dziękuję bardzo!

 

źródło: własne, Rafał Sacha

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport slaskisport.tv