Takie rzeczy się nie zdarzają, takie rzeczy mógł robić tylko Kazimierz Deyna. Jednak się zdarzyło! Wielka Sobota nie tylko była wielka z racji świąt. Była też wielka dla Kamila Bętkowskiego, który w meczu z Górnikiem Wojkowice strzelił dwie bramki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bramki jak bramki, ale obie zdobył z rzutu rożnego !!!

Rafał Sacha: Czy zdarzyło się Panu zdobyć kiedyś bramkę z rzutu rożnego, bo dwóch chyba nie? (uśmiech)

Kamil Bętkowski: Tak, udało mi się w tamtej rundzie zaskoczyć bramkarza Grunwaldu Ruda Śląska, więc jedna wpadła, ale dwa razy do tej pory się nie udało.

RS: Jak w skrócie podsumuje Pan spotkanie z Górnikiem?

KB: Niezły mecz w naszym wykonaniu, ale zdecydowanie stać nas na więcej. Mieliśmy jeszcze kilka sytuacji 100%, których nie wykorzystaliśmy. Wojkowice również zagroziły naszej bramce, na szczęście obrońcy i bramkarz spisali się i nic nie wpadło.

RS: Idziecie w tej rundzie jak burza, w czym Pan upatruje te dobre wyniki…

KB: Do każdego meczu podchodzimy tak samo, niezależnie z kim gramy, chcemy narzucić swoje warunki gry. Mamy bardzo dobry skład, zawodników doświadczonych, ale też młodych. Również nasz sztab szkoleniowy robi bardzo dobrą robotę. Mam nadzieję, że efekt na koniec sezonu będzie jeden – awans do 4 ligi.

RS: Patrząc na wyniki, pierwsza trójka “idzie łeb w łeb”. Myśli Pan, że awans zostanie rozegrany między bezpośrednimi meczami między tą trójką, czy ktoś może zgubić po drodze punkty…

KB: Mówiłem już wiele razy, że w tej lidze jest kilka solidnych drużyn: Mikołów i Sosnowiec z czołówki to oczywistość, ale rezerwy GKS, CKS Czeladź, Mysłowice i Cyklon Rogoźnik, z tymi drużynami ktoś na pewno straci punkty.

RS: Poziom tej grupy jest bardzo wysoki, oprócz waszej trójki jest kilka mocnych kadrowo drużyn. Szkoda, że do IV ligi awansuje tylko pierwsza drużyna. Teraz chyba jest najlepszy moment dla zwycięzcy, bo w następnym sezonie zostaną dwie drużyny z tej waszej trójki. Słyszy się o wzmocnieniach w Czeladzi i Mysłowicach, do tego dojdzie spadkowicz z IV ligi. Wniosek nasuwa się sam. Wygrywać i awansować!

KB: Niestety to prawda. Awansuje jedna drużyna, więc trzeba robić swoje i wygrywać każdy, kolejny mecz. Teraz już wszystko zależy od nas, nie oglądamy się na nikogo, patrzymy tylko na siebie. Od początku sezonu mówimy, że chcemy awansować i krok po kroku staramy się to robić. Pod koniec poprzedniej rundy sami sobie zrobiliśmy problem, ale na szczęście to już za nami.

RS: Dziękuję za rozmowę! Życzę kolejnych tak spektakularnych występów, no i awansu!

KB: Dziękuje pięknie!

 

 

źródło: własne, Rafał Sacha

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport slaskisport.tv