A RAC: BRAMKI STADIONY ŚWIATA W RUDACH…

  0:2 

Dwa razy w okienko…

W meczu 5 kolejki raciborskiej A klasy, LKS Buk Rudy podejmował beniaminka ligi Naprzód Borucin. Mecz nie był porywający, ale bramki, które padły wynagrodziły kibicom przyjście na mecz. 

Obie drużyny zaczęły z wielką werwą. Każdy chciał strzelić bramkę i ustawić sobie spotkanie, jednak bramkarze i linie obrony obu drużyn spisywali się bardzo dobrze. Można powiedzieć, że mecz był wyrównany. Było tak do 36 minuty, kiedy to gospodarze stracili piłkę w środku boiska, przejął ją Florian Nieborowski, który zobaczył, że bramkarz gospodarzy jest wysunięty i uderzył z ok 25-30 metrów. Piłka po mocnym i precyzyjnym strzale ugrzęzła w okienku i zrobiło się 0:1. Gdy wszyscy szykowali się na przerwę zrobiło się 0:2. W doliczonym czasie pierwszej połowy kapitan gości Damian Krueger uderzył niespodziewanie z rzutu wolnego, z odległości ok. 30-35 metrów i piłka wpadła w same okienko! Takie bramki to prawdziwe stadiony świata. Warto było się pojawić na pięknym obiekcie w Rudach, który pamięta czasy, gdy trenowała na nim reprezentacja Polski.

Druga połowa bardzo podobna do pierwszej. Gospodarze starali się złapać kontakt odsłaniając się, a goście na to czekali kontrując. Niestety dla kibiców nic już nie wpadło do siatek i mecz zakończył się wynikiem 0:2. Po tej wygranej goście wskoczyli na fotel lidera, a gospodarze zajmują 12 miejsce. Dobre zawody odnotowała trójka sędziowska ze Stanisławem Wieczorkiem na czele.

Kto jeszcze nie był na obiekcie w Rudach, niech sobie odwiedzi, bo naprawdę warto. Dziękujemy gospodarzom za miłe przyjęcie!

LKS Buk Rudy – Naprzód Borucin   0:2 (0:2)

Nieborowski 36, Krueger 45+1

« ‹ z 4 › »