Witamy serdecznie w OPM-ie, czyli w opiniach pomeczowych. Tutaj będą mogli Państwo poczytać opinie pomeczowe zebrane po każdej kolejce ligowej.
Jeśli chcesz się podzielić wypowiedzią pomeczową wyślij ją na naszą skrzynkę:
redakcja@lokalnapilka.pl
Opinie proszę wysyłać do wtorku do godziny 19.00
ZAPRASZAMY !!!
Fogo Futsal Ekstraklasa Red Dragons Pniewy – AZS UŚ Katowice 4:5
Marcin Waniczek (trener AZS): Przede wszystkim cieszą 3 punkty na trudnym terenie. Mieliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, podczas której kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Wiedzieliśmy, że gospodarze też będą mieć swoje momenty i taki moment nastał przy rzucie karnym dla przeciwnika. Po bardzo trudnym dla nas fragmencie, gdzie przeciwnik doszedł na 3:3, a później 4:4 wiedzieliśmy, że doświadczenie naszych poszczególnych zawodników, pomoże finalnie wytrzymać nerwową końcówkę i tak też się finalnie stało.
Orlen Ekstraliga kobiet Górnik Łęczna – Czarni Antrans Sosnowiec 0:0
Sebastian Stemplewski (trener Czarnych): Dwie drużyny, które nie zaznały porażki w obecnej edycji. Dwa mocne zespoły i tak właśnie wyglądał mecz, gdzie dwie drużyny miały swoje sytuacje do zdobycia bramki. Mecz, który mógł zadowolić kibica, choć bramki nie padły i nie krzywdzi żadnej z drużyn. Teraz przerwa na mecze w Pucharze Polski.
Betclic III liga gr. 3 Skra Częstochowa – Polonia Nysa 2:2
Dariusz Klacza (trener Skry): Piłka nożna jest strasznie nieprzewidywalna. Kontrolujesz mecz w fazie obrony, grasz dwa ataki szybkie i strzelasz 2 gole. Prowadzisz z dobrym zespołem 2:0 do 57 minuty. I w tym momencie, jeden z zawodników dostaje drugą żółtą kartkę i od 57 minuty zmienia się wszystko. Szkoda straconych dwóch punktów.
InterHall IV liga śląska Podlesianka Katowice – Gwarek Tarnowskie Góry 3:2
Dawid Brehmer (trener Podlesianki): Wygrywamy 3:2 z zespołem, który wykorzystał niemal każdą sytuację. To już trzeci mecz w tygodniu, w którym musimy gonić wynik – i trzeci zakończony zwycięstwem. Rywale, w każdym z tych spotkań mieli współczynnik xg wyższy niż 1, co pokazuje, że niesamowicie skutecznie wykorzystywali swoje okazje, a w dużej mierze, poprostu nasze proste błędy. Dlatego nasza koncentracja musi być maksymalna od pierwszej minuty, nawet z rywalami z niższych rejonów tabeli. Cieszy, że taktyczny plan awaryjny przy 1:2 zadziałał i pozwolił nam skruszyć mur Gwarka, bo dominacja była po naszej stronie przez cały mecz.
.
InterHall IV liga śląska Spójnia Landek – Ruch Radzionków 4:1
Marcin Trzcionka (trener Ruchu): Ciężki mecz za nami, w którym byliśmy równorzędnym przeciwnikiem, jednak niezrozumiałe decyzje o rzutach karnych, plus decyzje sędziowskie – w zależności jak wiatr zawieje – zadecydowały o momentach decydujących. Musimy szybko podnieść głowę i walczyć o to, by rundę zaliczyć na plus. Gratulacje drużynie z Landeka.
InterHall IV liga śląska Polonia Łaziska Górne – Kuźnia Ustroń 1:1
Piotr Mrozek (trener Polonii): Wynik nie odzwierciedla tego, co widzieliśmy na boisku. Stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji do zmiany wyniku, ale nie potrafiliśmy się wstrzelić w bramkę. Goście nas kąsali i o mały włos skończyłoby się remisem. Zagraliśmy poukładaną piłkę, z dużą determinacją w grze defensywnej. Chciałbym, abyśmy tak wyglądali w każdym meczu…
InterHall IV liga śląska Drama Zbrosławice – Rozwój Katowice 5:2
Dariusz Dwojak (trener Dramy): Jeszcze mecz się na dobre nie zaczął, a po piętnastu minutach przegrywamy 0:2. Zaczęliśmy ten mecz bardzo optymistycznie, tylko grać do przodu, a zapomnieliśmy o obronie. Dwie kontry i musimy gonić wynik. Mogliśmy do przerwy zmienić wynik, bo sytuacje były. Na drugą część spotkania, wychodzimy z założeniem nie stracić trzeciej, a strzelić jak najszybciej kontaktową bramkę. Wszystko się sprawdziło w stu procentach. Po pierwszej akcji strzelamy bramkę, a dalsza część spotkania, to żartobliwie powiem demolka z naszej strony. Wygrywamy 5:2, a mogło być jeszcze więcej. Tydzień temu, też w drugiej połowie, odwróciliśmy losy spotkania, ale to, co zrobiliśmy teraz, to szacun dla całej drużyny, bo warunki na boisku były bardzo trudne. No cóż, za tydzień jedziemy do lidera i będziemy chcieli zagrać dobry mecz, bez żadnej presji.
InterHall IV liga śląska Piast II Gliwice – Przemsza Siewierz 6:2
Dawid Jóźwiak (trener Przemszy): Kolejne spotkanie, w którym zbyt łatwo tracimy bramki. Mamy bardzo duży problem z grą defensywną. Pracujemy nad tym w każdym mikrocyklu, ale w kolejnym już spotkaniu popełniamy za dużo błędów. Fajnie weszliśmy w drugą połowę, przegrywając 0:3 do przerwy. Dochodzimy do wyniku 2:3, tworzymy mnóstwo sytuacji, ale to Piast strzela 4 bramkę, która zatraciła wiarę w tych chłopkach, na korzystny wynik w tym meczu. W sobotę zmierzymy się z kolejną drużyną ekstraklasowych rezerw i naszym zadaniem, będzie jak najbardziej zaskoczyć Raków i spróbować wywalczyć punkty.
V liga gr.1 Szczakowianka Jaworzno – Pilica Koniecpol 1:1
Damian Krajanowski (trener Szczakowianki): Kolejne spotkanie, w którym prowadzimy grę i tworzymy sytuacje, ale niestety, nie potrafimy przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Brakuje nam dokładności w ostatnim podaniu i przede wszystkim skuteczności pod bramką przeciwnika.
V liga gr.1 Zagłębie II Sosnowiec – Gwarek Ornontowice 3:3
Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Niestety, dwa gole tracimy po rzutach karnych i jednego po rzucie wolnym. Szkoda tych punktów, które nam – po prostu – uciekły… Niewiele zresztą zabrakło, byśmy zdobyli te 3 punkty.
V liga gr.1 CKS Czeladź – Unia Dąbrowa Górnicza 4:1
Łukasz Skrzypek (asystent trenera CKS): Mecz derbowy z Unią, także jak przystało na derby, dużo walki w deszczowej aurze w pierwszej połowie, która zakończyła się bezbramkowym remisem. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że przede wszystkim nie straćmy, a coś na pewno stworzymy i tak się stało, bo już na początku szybko strzelona bramka pozwoliła ustawić i kontrolować przebieg spotkania. Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa szczególnie tak wysokiego, bo jest to najwyższy wynik w tym sezonie. Teraz przyjeżdża do nas bardzo mocna drużyna Mikołowa, natomiast my pokazujemy, że CKS w tym sezonie, również nie jest łatwą drużyną do ogrania.
V liga gr.1 GKS II Katowice – Jedność 32 Przyszowice 1:0
Adrian Napierała (trener GKS II): Czy wygrywamy skromnie, czy z fajerwerkami, liczba punktów za zwycięstwo jest taka sama. Nasza gra się nie zmienia. Dużo posiadania piłki i kontrola spotkania. W tym spotkaniu, trochę szwankowała jakość przyjęć piłki, w decydujących momentach gry pod bramka przeciwnika. To musimy poprawić na ostatnich 5 kolejek.
V liga gr.1 AKS Mikołów – Orzeł Miedary 1:2
Adam Krzęciesa (trener Orła): Ciężkie warunki do rozgrywania meczu, ale pomimo tego myślę, że mecz mógł się podobać nielicznej publiczności. Były sytuacje bramkowe, dużo faz przejściowych i szybkiej gry w jedną i drugą stronę oraz bramki. Nas bardzo cieszy zwycięstwo na trudnym terenie, z bardzo dobrą drużyną. Gramy z meczu na mecz lepiej i tak jakbyśmy chcieli grać. Wiemy, gdzie mamy deficyty w grze i staramy się nad Nimi pracować. Zawsze będę miał sentyment do AKS-u, bo czułem się tam bardzo dobrze i kibicuję im żeby wygrywali. No może oprócz meczu u Nas w rundzie wiosennej… Drużynie dziękuję za walkę i dobre widowisko, a przede wszystkim za zwycięstwo, które nie przyszło łatwo.
V liga gr.2 GLKS Wilkowice – MKS Lędziny 4:2
Zbigniew Janik (asystent trenera MKS): Mecz rozpoczął się dla nas fatalnie, bo już po 10 minutach widniał wynik 2-0 dla gospodarzy, którzy strzelają po rzutach różnych. Nam również udaje się odpowiedzieć po stałych fragmentach i po 25 minutach mecz rozpoczął się na nowo. Nie zabrakło kontrowersji i to kolejne spotkanie, w którym sędzia podejmuje niezrozumiałe decyzje. Po świetnym strzale Majewskiego głową, bramkarz wyjął piłkę zza linii i sędzia powinien uznać gola, lecz niestety tego nie zrobił. Widowisko kibicom mogło się podobać, oba zespoły stworzyły mnóstwo okazji. Niestety, to gospodarzom udaje się trafić na 3-2. My mamy swoją okazje w 83 minucie, lecz nasz kapitan nie trafia z 5metrow. Otworzyliśmy się bardziej, bo szukaliśmy bramki na remis i w 93 minucie, po kontrataku zawodnicy Wilkowic strzelają na 4-2 i takim wynikiem zakończyło się spotkanie. Szkoda straconych punktów, bo z przebiegu meczu wyglądaliśmy solidnie. Musimy poprawić skuteczność pod polem rywali. Teraz skupiamy się na domowym spotkaniu, bo musimy zapunktować.
LO 1 Bytom-Zabrze Victoria Pilchowice – ŁTS Łabędy 0:1
Grzegorz Kowalski (trener ŁTS): Bardzo ciężki i trudny mecz, gospodarze więcej utrzymywali się przy piłce, ale nie znaleźli sposobu na zdobycie bramki, bo byliśmy dobrze zorganizowani w obronie. Nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu, ale przyjechaliśmy z jasnym planem zdobycia 3 punktów i to zrealizowaliśmy. Dziękuję mojej drużynie za zaangażowanie i włożony wysiłek.
LO 2 Częstochowa-Lubliniec Lotnik Kościelec – Pogoń 1947 Kłomnice 3:1
Łukasz Łykowski (trener Lotnika): Cieszymy się ze zwycięstwa, bo było nam bardzo potrzebne. Gratuluję drużynie, bo pokazała charakter i dużą determinację. Z przebiegu meczu, byliśmy lepszym zespołem i zasłużenie zgarnęliśmy te 3 punkty. Doskonale ułożył nam się początek spotkania, bo już w 5 minucie meczu objęliśmy prowadzenie, dzięki czemu, zdecydowanie łatwiej nam było funkcjonować w kolejnych minutach. W drugie połowie, goście zrzucili się do odrabiania strat, lecz nasza defensywa tego dnia była bezbłędna. Z biegiem gry, gościom zaczynało brakować sił, co skrzętnie zaczęliśmy wykorzystywać i stwarzać sobie coraz lepsze sytuacje, na podwyższenie wyniku. W końcówce strzelamy dwa gole, przy jednym golu gości.
LO 3 Racibórz-Rybnik Dąb Gaszowice – Unia Racibórz 3:3
Łukasz Zejdler (trener Unii): Pechowy mecz… W ostatniej sekundzie straciliśmy bramkę, w sytuacji której nie powinniśmy dopuścić. Szkoda, bo z przebiegu gry zasłużyliśmy na zwycięstwo. Muszę jednak podkreślić, że sztuczna nawierzchnia na której przyszło nam grać była kiepska, szkoda zdrowia zawodników.
LO 3 Racibórz-Rybnik Górnik Radlin – Przyszłość Rogów 3:1
Piotr Hauder (trener Górnika): W przekroju całego meczu, byliśmy drużyną prowadzącą grę, ale Przyszłość Rogów mając w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników, na czele z Kamilem Kucharskim była cały czas groźna. Bramkę na 0:1 straciliśmy po zagraniu długiej piłki w pole karne do Kucharskiego, który ograł naszego obrońcę i dograł na 5 metr do wbiegającego Michny, który dopełnił formalności. W przerwie 3 zmiany, w 60 minucie kolejne dwie, zmiana ustawienia i w 72 minucie, po zespołowej akcji i dograniu Rosiaka do niepilnowanego Błażejowskiego doprowadzamy do wyrównania. W 86 minucie, w pole karne dogrywał Błażejowski, a w zamieszaniu najwięcej zimnej krwi zachował Postawka zdobywając gola na 2:1. W doliczonym czasie gry, po faulu w polu karnym, na wprowadzonym po przerwie Pielorzu, rzut karny na gola zamienił Laskowski, przypieczętowując swój dobry występ.
LO 4 Katowice – Sosnowiec Pogoń Imielin – Jastrząb Bielszowice 5:1
Robert Gąsior (trener Pogoni): Pierwsza połowa nie zapowiadała takiego wyniku, gdyż mecz na początku był wyrównany, a my strzeliliśmy bramkę z rzutu karnego, po ewidentnym faulu w polu karnym. Druga połowa to nasza dominacja i strzelone 4 bramki. Tracimy jedną, po błędzie indywidualnym. Cieszymy się z 3 punktów i z formy strzeleckiej. Przygotowujemy się do ciężkiego meczu w Wojkowicach.
LO 4 Katowice – Sosnowiec Stadion Śląski Chorzów – Niwy Brudzowice 6:0
Rafał Sadowski (trener Niw): Komentarz jest zbędny, ponieważ to była zasłużona przegrana, gratulacje dla Stadionu.
LO 4 Katowice – Sosnowiec MKS Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie – Górnik Wojkowice 0:2
Kamil Ogryzek (trener MKS): W sobotę mierzyliśmy się z Górnikiem Wojkowice, który pokazał się z bardzo dobrej strony. Staraliśmy się dorównać przeciwnikom, ale byli tego dnia lepiej dysponowani. Nie mogę odmówić moim zawodnikom zaangażowania. Niestety, tego dnia nie byliśmy w stanie się przeciwstawić. Może przy odrobinie szczęścia, gdy z rzutu wolnego oddaliśmy groźny strzał, ale bramkarz świetnie interweniował. Skupiamy się teraz na kolejnych meczach, aby zakończyć rundę, z jak najwyższą liczbą punktów.
Mateusz Mańdok (trener Górnika): Mecz pod całkowitą kontrolą. Rywal, mimo bardzo ambitnej gry, zdołał wykreować tylko jedną okazję bramkową po rzucie wolnym i strzale w słupek. My stworzyliśmy sobie naprawdę dużo sytuacji, ale zawodziła skuteczność. Zatrzymam się przy golu na 2-0 Klaudiusza Kułagi. Już trochę jestem w tym sporcie, ale takiego trafienia jeszcze nie miałem okazji świętować. Coś pięknego!
LO 5 Bielsko-Biała – Tychy Piast Gol Bieruń – Krupiński Suszec 7:1
Rafał Skrzypek (trener Piasta): Zespół był świadomy, że rywalizację z drużyną Krupińskiego musimy wygrać. Pozycja w tabeli przed tym pojedynkiem była zła. Świadomi byliśmy również tego, że w końcu musi nastąpić tzw. przełamanie w postaci zwycięstwa. Chcieliśmy zdominować przeciwnika od samego początku spotkania i tak też zrobiliśmy. Można powiedzieć, że przez 90 minut nękaliśmy rywala na ich połowie, tworząc przy tym, niezliczoną ilość sytuacji strzeleckich. Połowę z nich udało nam się wykorzystać, z czego bardzo się cieszymy. Mimo dwubramkowego prowadzenia do przerwy, miałem parę uwag, co do gry chłopaków. Natomiast z drugiej części, przede wszystkim z gry, szybkości reakcji w poszczególnych formacjach i pomyślunku, w jaki sposób kreujemy sytuacje, byłem w pełni zadowolony. Mimo bardzo ciężkich warunków, na jakich przyszło nam rozgrywać to spotkanie, zespół pokazał się naprawdę z dobrej strony. Drużyna cały czas się dociera, ciężko haruje na treningach i efekty naszej wspólnej pracy zaprocentują. Przed nami pojedynek z Bestwinką. Liczę na to, że z takim samym zaangażowaniem, pomysłem, ale przede wszystkim wiary w swoje atuty jakie posiadamy, powalczymy o komplet punktów już w najbliższą sobotę.
A Bytom Sokół Zbrosławice – Nitron Krupski Młyn 3:0
Adam Stryjakiewicz (trener Sokoła): Kolejny mecz u siebie i kolejne punkty dla naszego zespołu. Zagraliśmy tego dnia dobre spotkanie, nie licząc paru błędów, przez które dawaliśmy tlenu drużynie przeciwnej. Uważam, że wygraliśmy zasłużenie. Jeśli chodzi o całokształt spotkania, więcej graliśmy w piłkę, więcej budowaliśmy i stworzyliśmy więcej sytuacji, a drużyna z Nitronu zagrażała nam jedynie po naszych błędach. Myślę, że każdemu niedowiarkowi udowadniamy, że mimo ciężkich warunków do grania na naszej płycie, to my potrafimy tworzyć składne akcje i kreować grę. Lepsze boisko nam to tylko ułatwi więc uważam, że dyskredytowanie nas przez to, że u siebie punktujemy i stawianie jako powodu tego, że mamy nierówne boisko jest przynajmniej słabe. Mimo to, dziękuję przeciwnikowi za sportową walkę i życzę powodzenia.
A Częstochowa II Jura Niegowa – KS Kotowice 3:1
Marek Surowiec (trener Jury): Bramka na początku meczu uśpiła trochę moich zawodników. Błąd pod koniec pierwszej połowy i musieliśmy przyspieszyć trochę grę w drugiej połowie. Pokazaliśmy charakter jak w każdym meczu. W sobotę jedziemy do faworyta rozgrywek i postaramy się o niespodziankę.
A Racibórz LKS Studzienna – Buk Rudy Wielkie 1:1
Tomasz Bok (trener Buk): Do Studziennej pojechaliśmy w mocno okrojonym składzie. Niestety, od kilku spotkań, kontuzje nie przestają dawać nam się we znaki. Znając doskonale drużynę rywala wiedzieliśmy, że nie możemy grać “wesołego” i ofensywnego futbolu, a raczej musimy ustawić dobrze zasieki obronne i szukać swoich szans w kontratakach. Bramkę straciliśmy po rzucie karnym, natomiast wyrównanie, dał nam piękny strzał z dystansu naszego kapitana Adama Tworuszki. Oczywiście w tym spotkaniu wynik mógł być zupełnie inny, mogliśmy przegrać, ale też mogliśmy wykorzystać jedną, z niewielu okazji i zdobyć komplet punktów. Natomiast uważam, remis w tym spotkaniu za dobre osiągnięcie. Drużyna pracowała na ten remis z całych sił i to jest budujące.
A Sosnowiec Iskra Psary – RKS Grodziec 1:1
Daniel Majka (asystent trenera RKS): Niestety, po raz kolejny przespana przez nasz zespól pierwsza połowa i szybko stracona bramka powoduje, że ten mecz wygląda inaczej, niż sobie to zakładaliśmy. Drużyna gospodarzy mocno cofnęła się do obrony, umiejętnie się broniąc. Druga połowa, to już zdecydowanie lepsza gra w naszym wykonaniu i gdyby lepsza skuteczność, która od początku sezonu jest naszą bolączką, po tym meczu w tabeli, dopisalibyśmy 3 punkty, a nie jeden, notując kolejny remis w tej rundzie.
A Sosnowiec Przemsza Okradzionów – Łazowianka Łazy 7:1
Piotr Wybański (trener Przemszy): Dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolony z postawy drużyny. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, szczególnie w pierwszych 25 minutach, gdzie nasza gra była niemal perfekcyjna. W tym okresie całkowicie kontrolowaliśmy mecz – od posiadania piłki, przez pressing, po skuteczną grę w obronie. Przeciwnika praktycznie nie było na boisku w tym okresie, co pozwoliło nam narzucić nasze warunki gry. Siedem bramek to efekt dobrego przygotowania taktycznego, motorycznego i dobrej atmosfery w drużynie. Wiem, że jak tak będziemy podchodzić do każdego meczu, to będziemy trudnym przeciwnikiem dla każdego.
A Sosnowiec AKS 1917 Niwka – KS Preczów 11:0
Sebastian Gzyl (trener AKS): Wygraliśmy, bo był to dla nas obowiązek. I nie oceniam drużyny przeciwnej, bo za bardzo szanuję Prezesa i trenera. Dla nas weryfikacją będzie mecz w Kromołowie.
A Sosnowiec Akademia 2012 Jaworzno – Ostoja Żelisławice 3:1
Damian Sołtysik (trener Ostoi): Pierwsza porażka w tym sezonie. Niektórzy z naszych zawodników, doliczyli już 3 punkty przed meczem. Drużyna z Jaworzna zagrała bardzo ambitnie i pokazała nam, co to znaczy zaangażowanie i wola zwycięstwa. Myśląc o awansie i o grze w lidze okręgowej na dobrym poziomie, potrzebujemy wyrównanej kadry. Na tą chwilę nie jesteśmy na to gotowi, co pokazał ten mecz, gdzie przy braku dwóch podstawowych zawodników, mamy problemy w konstruowaniu akcji i dyscyplinie taktycznej.
A Majer Zabrze KS 94 Rachowice – Naprzód Żernica 2:3
Piotr Wieczorek (trener Naprzodu): Mimo tego, że boisko na pewno nie pomagało w tym, żeby płynnie rozgrywać piłkę, wydaje mi się, że mecz stał na przyzwoitym poziomie. Pierwsza połowa, to wymiana ciosów, z której lepiej wyszli gospodarze, po naszym błędzie przy stałym fragmencie gry. Zmiany personalne w przerwie spowodowały, że w drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad meczem i dzięki ogromnej ambicji i zaangażowaniu chłopaków, potrafiliśmy odwrócić losy meczu i wywozimy 3 punkty z ciężkiego terenu.
źródło: własne, RaSa, zaglebie.eu
foto: lokalnapilka.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!