Bohater Ostatniej Akcji…

Był kiedyś taki film “Last Action Hero” z 1993 roku, czyli Bohater Ostatniej Akcji. Głównym bohaterem był wielki Arnold Schwarzenegger. W środę, w meczu półfinałowym Pucharu Polski Podokręgu Sosnowiec, między Sarmacją Będzin, a rezerwą Zagłębia Sosnowiec wielkim bohaterem okazał się bramkarz Sarmy, doświadczony Rafał Dawid.

Doliczony czas gry, wynik 2:3, ostatni rzut rożny… Bramkarz Sarmy biegnie w pole karne Zagłębia i zdobywa wyrównującą bramkę! Mało tego, w konkursie rzutów karnych broni decydujący strzał zawodnika Zagłębia! Tym sposobem wprowadza swój zespół do finału, w którym rywalem będzie Warta Zawiercie.

Po tym emocjonującym meczu, porozmawialiśmy z głównym bohaterem ostatniej akcji Arnoldem…., znaczy Rafałem Dawidem.

Oto, co nam powiedział:

Rafał Sacha: Panie Rafale wielkie gratulacje, to był szalony mecz… Może Pan go krótko podsumować?

Rafał Dawid: Dziękuję, wynik oraz okoliczności przejścia do finału Pucharu okręgu Sosnowiec, na pewno zapiszą się w historii naszego klubu oraz mojej osoby. Do meczu podeszliśmy z nastawieniem stworzenia dobrego piłkarskiego widowiska oraz, że to wyżej notowane Zagłębie II musi, a my możemy wygrać. Mieliśmy przygotowaną taktykę na ten mecz i wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać po grze przeciwnika. Pierwsza połowa była wyrównana i obie drużyny stworzyły sobie sytuacje bramkowe, stąd wynik 2:2. W drugiej połowie, po dobrej grze, mieliśmy okazje wyjść na prowadzenie, jednak to my, w prosty sposób straciliśmy bramkę i musieliśmy ponownie gonić wynik w ostatnich minutach.

RS: Była ostatnia minuta i wynik 2:3. Co Pan myślał biegnąc w pole karne przeciwnika?

RD: Ostatnie minuty były dosyć nerwowe, jeśli chodzi o próby zdobycia bramki. Udało się wywalczyć rzut rożny i Tomek Nowak krzyknął, że to jest ten moment, żebym wszedł w pole karne. To była ostatnia szansa na doprowadzenie do remisu i ustawiłem się blisko bramki, by stworzyć zagrożenie dla drużyny gości. To był ułamek sekundy, wrzucona piłka minęła dwóch obrońców Zagłębia i znalazłem się w miejscu, gdzie musiałem zmienić kierunek lotu piłki i strzeliłem swojego pierwszego gola z gry będąc bramkarzem. To było niespodziewane i była to dla mnie i drużyny ogromna radość, że udało się doprowadzić do rzutów karnych.

RS: Czy ta bramka dała Panu dodatkowego “kopa” do bronienia rzutów karnych?

RD: Wierzyłem i myślę, że cała drużyna bardzo chciała przez zakończenie meczu w ten sposób, osiągnąć zwycięstwo w rzutach karnych.

RS: Co Pan myślał przed ostatnim rzutem karnym dla Zagłębia?

RD: Była to już 6 seria i nie miałem poprzednio szczęścia do obrony, poza trafieniem przez gracza Zagłębia w poprzeczkę. Wiedziałem, że to jest ten moment, że muszę dać od siebie skuteczną interwencję i wtedy wygramy ten konkurs. Wyczekałem spokojnie rozbieg przeciwnika i wybrałem prawidłowy kierunek broniąc uderzenie. Dziękuję drużynie za radość po meczu i wspólny awans do finału. Znamy przeciwnika natomiast możliwe, że mecz odbędzie się dopiero za kilka miesięcy i teraz najważniejsze są dla nas spotkania ligowe. Los tak chciał, że spotkamy się właśnie z Wartą Zawiercie w najbliższej kolejce i będzie to ciekawy sprawdzian obu drużyn, przed planowanym pojedynkiem w pucharze.

RS: Za nami 1/3 sezonu. Jakby Pan podsumował ten okres? Myśli Pan, że to już optymalna gra Sarmacji, czy można coś jeszcze poprawić?

RD: Jak się okazuje, liga jest nieprzewidywalna. Mimo wysokiej wygranej w pierwszej kolejce z Wawelem Wirek, to oni są liderem rozgrywek, a kilka drużyn z czołówki ma podobną liczbę punktów. Chcemy poprawić swoją grę, by takie sytuacje jak strata punktów w meczach ze Stadionem Śląskim i Wojkowicami nie miały miejsca. Mamy narzędzia, by w każdym meczu zdobyć 3 punkty, jednak potrzebna jest pokora i skuteczna realizacja swoich założeń na mecz.

RS: Dzięki za rozmowę, jeszcze raz gratulujemy strzelonej bramki i obrony rzutu karnego. Życzymy powodzenia w dalszej części sezonu…

RD: Dziękuję i do zobaczenia na meczach.

 

 

źródło: własne, RaSa

foto: BKS Sarmacja Będzin / Facebook

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  slaskisport.tv