2:1
3 bramki w sparingu…
Mecz sparingowy Podlesianki ze Szczakowianką odbył się na stadionie przy ulicy Asnyka 27. Mecz pierwotnie miał się odbyć na obiekcie Podlesianki, ale na planowane opady deszczu przeniesiono mecz na obiekt, w którym gra i trenuje ekipa Rozwoju Katowice. Pogoda sprawiła psikusa i było ciepło i bez opadów, ale lepiej dmuchać na zimne…
Co do meczu, to sparing wygrali katowiczanie 2:1, ale musieli się bardzo napracować, by pokonać dobrze grających piłkarzy Szczakowianki. Pierwsi na prowadzenie wyszli w pierwszej połowie goście, a bramkę strzelił zawodnik testowany. Gospodarze próbowali atakować, ale dobrze grający i ustawieni piłkarze Damiana Krajanowskiego na wiele nie pozwalali piłkarzom z Katowic. Pierwsza połowa kończy się prowadzeniem gości 0:1.
Druga połowa była podobna do pierwszej, ale im bliżej końca tym przewaga Podlesianki była większa. Przewagę tę udało się udokumentować w końcówce gospodarzom strzelając 2 bramki, którymi autorami byli Łukasz Grzeszczyk i Dawid Smaza.
Wiadomo, że był to tylko sparing i obydwaj trenerzy rotowali składem. Jednak warto zwrócić uwagę, na mądrą grę, ustawienie i ambicję Szczakowianki, oraz na walkę do końca Podlesianki, która mimo nie korzystnego wyniku, dążyła cały czas do strzelenia bramek, co w końcowym rozrachunku im się udało. Bardzo fajny sparing do oglądania.
Po meczu powiedzieli:
Dawid Brehmer (trener Podlesianki):
Solidny sparing, gdzie po raz ostatni mogliśmy sprawdzić nowych zawodników i podjąć decyzję o ostatecznym ich angażu bądź nie. Zawodnicy byli w fazie ładowania i było widać przez większość meczu, że byliśmy zbyt wolni i popełnialiśmy błędy, ale to jest konsekwencja solidnej pracy, którą wykonaliśmy w minionym mikrocyklu. Cieszy, że ostatecznie udało się odwrócić wynik meczu i wygrać.
Damian Krajanowski (trener Szczakowianki):
Dziś rozegraliśmy pierwszy mecz kontrolny w okresie przygotowawczym do nowego sezonu. Szybko objęliśmy prowadzenie, wykorzystując błąd przeciwnika. W drugiej połowie zdobyliśmy prawidłową bramkę na 2:0, jednak została ona niesłusznie anulowana przez sędziego, który dopatrzył się spalonego — jak zgodnie twierdziło wiele osób, sytuacja ta nie powinna była zostać odgwizdana. W drugiej części spotkania dokonaliśmy kilku zmian. Niestety, po dwóch prostych błędach Podlesianka zdobyła dwa gole, które zapewniły jej zwycięstwo. Jeśli chodzi o samą grę, to przez większą część meczu jestem naprawdę zadowolony. Końcówka była jednak zdecydowanie słabsza w naszym wykonaniu — zabrakło dyscypliny taktycznej i dokładności w operowaniu piłką. Popełnialiśmy zbyt wiele prostych, niewymuszonych błędów, które zespół taki jak Podlesianka — jeszcze niedawno grający w III lidze — potrafił bezlitośnie wykorzystać. Chciałbym raz jeszcze podziękować moim zawodnikom za zaangażowanie i postawę w tym meczu — naprawdę pokazali się z dobrej strony. Trenerowi i całej drużynie z Podlesia życzę powodzenia w nadchodzącym sezonie.
Przed meczem porozmawialiśmy z trenerami obu klubów. Oto, co nam powiedzieli o zakończonym sezonie i obecnych przygotowaniach.
Dawid Brehmer – Podlesianka Katowice
Damian Krajanowski – trener Szczakowianki Jaworzno
Podlesianka Katowice – Szczakowianka Jaworzno 2:1 (0:1)
Grzeszczyk, Smaza – zaw. test
źródło: RaSa
foto: lokalnapilka.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!