0:6

 

Jeśli nie zawiedli się w meczu ze Spartą kibice AKS-u, to po meczu z rezerwami Zagłębia byli zawiedzeni na pewno, choć po meczu gospodarzy pożegnały oklaski. W tym dniu wszyscy widzieli, że na sosnowiczan nie było mocnych… Pewna wygrana drużyny Damiana Nowaka i awans na fotel lidera.

Do momentu straty pierwszej bramki gospodarze jeszcze stawiali opór gościom, ale po stracie pierwszej i tym bardziej drugiej bramki uszło z nich powietrze. Widać było, że mecz wygrany ze Spartą kosztował gospodarzy bardzo dużo sił. Już w 5 minucie Roman Terbalyan przegrał pojedynek z bohaterem meczu ze Spartą Łukaszem Szczepkiem. W 7 minucie Mariusz Korzeniowski uderza w stronę bramki, ale metr przed linią bramkową blokuje piłkę Emil Kłosek. W 13 minucie Adrian Troć uderza na bramkę gospodarzy, ale piłka przechodzi obok słupka. Ale to nie pechowa 13, a 18 minuta okazała się dla gospodarzy. Obrońca AKS-u Tomasz Tabiś próbował rozegrać piłkę do boku, do swojego kolegi, ale trafił nią w nogę Adriana Trocia i ta wpadła do bramki. Bramka kuriozum i goście prowadzili 0:1. W 26 minucie było już 0:2. Łukasz Turzyniecki popisał się dokładnym zagraniem do Alexa (gospodarze na darmo protestowali, że był spalony), a ten z bliska wpakował ją do bramki. Gospodarze jakby znokautowani, tracą trzecią bramkę w 40 minucie. Terbalyana fauluje w polu karnym Szczepek, a Alex pewnym strzałem zdobywa swojego drugiego gola. Zasłużone prowadzenie do przerwy gości 0:3.   

Druga połowa rozpoczyna się czwarta bramką do sosnowiczan. Sytuację sam na sam z tormanem gospodarzy wygrywa Terbalyan i już na zegarze przy gościach zaświeciła się czwórka (49 min.). Nadzieję na pogoń wyniku dla gospodarzy mógł dać wprowadzony na boisko Piotr Osiecki, ale jego strzał z rzutu wolnego trafia w słupek (54 min.). W 60 minucie padła piąta bramka dla gości, choć było trochę przy niej kontrowersji, bo sędzia asystent podniósł chorągiewkę sygnalizując spalonego, ale sędzia główny uznał bramkę tłumacząc ze spokojem zawodnikom AKS-u, że spalony jest wtedy jak zabrzmi jego gwizdek. Bramkę tą strzelił głową Terbalyan, który był chyba tego dnia najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. Przysłowiowy “ostatni gwóźdź do trumny” AKS-u wbił w 67 minucie strzałem również głową Mateusz Popczyk – oczywiście po asyście… Terbayana.

Zasłużona wygrana gości, którzy wskoczyli po tej wygranej na pierwsze miejsce. Przez nami jeszcze wiele kolejek i wszystko może się zdarzyć, ale walka o awans rozstrzygnie się między zainteresowaną trójką, która zajmuje pierwsze trzy miejsca, czyli Zagłębiem II, AKS-em i Spartą.

 

AKS MIKOŁÓW – ZAGŁĘBIE II SOSNOWIEC   0:6 (0:3)
Troć 18,  Alex 26 i 40 k, Terbalyan 48 i 60 głową, Popczyk 67 głową

« z 2 »

 

źródło: własne, Rafał Sacha

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport slaskisport.tv