4 LO. REZERWY ZAGŁĘBIA SOSNOWIEC W IV LIDZE

4:0   

W końcu ten wyścig dobiegł końca. Trójka uciekinierów dotarła do mety, a najszybsze były rezerwy Zagłębia Sosnowiec, które finiszowały najszybciej pokonując katowicką Spartę 4:0. Piłkarzom i całemu sztabowi Zagłębia gratulujemy i życzymy powodzenia w IV lidze.

Mecz rozpoczął się dobrze dla gospodarzy, którzy już w 3 minucie objęli prowadzenie po strzale z rzutu karnego Mateusza Popczyka.

W 12 minucie Damian Hałatek był bliski zdobycia bramki, ale piłka po jego strzale głową minęła słupek. Dwie minuty później ponownie atakują gospodarze, ale Jakub Kaczmarek nie trafia z bliska w bramkę Sparty. Mniej więcej po kwadransie do głosu dochodzą piłkarze Michała Czyża, W 16 minucie Bartosz Sobotka oddał strzał i bramkarz Zagłębia broni z kłopotami. W 20 minucie Adrian Troć strzela, ale piłka przechodzi obok bramki. W 33 minucie Popczyk ponownie wygrywa pojedynek z 11 metrów z bramkarzem Sparty i pierwsza połowa kończy się wynikiem 2:0.

Druga połowa rozpoczęła się od bramki dla Zagłębia. Błąd popełnia Michał Szal, który za słabo podaje do swojego bramkarza i piłkę przechwytuje Adrian Troć, który ogrywa Krzysztofa Pieczonkę i z bliska pakuje piłkę do bramki (52 min.).

W tym momencie uszło powietrze z gości. Wysoka temperatura i szybko zdobyte bramki przez Zagłębie spowodowały, że mecz tak naprawdę został już rozstrzygnięty. Spartanie próbowali szukać jeszcze swoich szans, ale tego dnia Zagłębie było nie do ruszenia. Przysłowiowy “gwóźdź do trumny Sparty” wbił obrońca Zagłębia Sebastian Kopeć, który wykończył dokładną centrę swojego kolegi z rzutu rożnego (88 min.).

Pewna i wysoka wygrana gospodarzy, którzy w tym dniu byli zdecydowanie lepsi od gospodarzy, a i w przekroju całego sezonu byli najlepsi w tej lidze i zasłużenie wywalczyli promocję do do IV ligi. 

« ‹ z 2 › »