OPM – OPINIE POMECZOWE #121

III liga gr.3   Górnik II Zabrze – Raków II Częstochowa   0:2

Tomasz Kuźma (trener Rakowa II): Udane zakończenie rundy jesiennej. Zagraliśmy dobry mecz, w którym byliśmy bardzo aktywnym zespołem. Mecz był podsumowaniem dobrej rundy, w której zespół zrobił bardzo duży progres. Cieszy zarówno wynik jak i rozwój zespołu. Chcemy dalej pracować nad naszymi rezerwami, aby w następnej rundzie podążać tą samą drogą.

LO 1   Bytom-Zabrze   Silesia Miechowice – Tempo Paniówki   2:3

Marek Suker (trener Silesii): Niestety, spinamy tą niezwykle dla nas udaną rundę klamrą, w taki sposób, że przegrywamy jej ostatni mecz, dokładnie w takich samych okolicznościach, jak pierwszy, czyli tracąc decydującą bramkę w ostatniej akcji meczu. Prowadziliśmy grę, chcieliśmy atakować, procent posiadania piłki pewnie był pod 70% dla nas, ale fakty są takie, że piłka nożna to nie gra na utrzymanie piłki. Mimo, że w polu mieliśmy przewagę, to rywal po kontrach wypracował sobie sporo bardzo dobrych sytuacji, a my nie byliśmy w stanie tego dzisiaj zrobić. Tym bardziej boli, kiedy po heroicznej walce do końca, w 94 minucie strzelamy gola odwracając wynik z 0-2 na 2-2. Sędzia ogłasza, że do końca gry zostało 50 sekund, w czasie których zawodnik Tempa robi jeszcze szaleńczą akcję indywidualną i oddaje ładny, techniczny strzał, równo z końcowym gwizdkiem. Kończymy zatem rundę na miejscu trzecim i cieszę się widząc u chłopaków złość. Jeszcze 2-3 sezony temu, 3 miejsce w lidze byłoby odebrane jako wielki sukces, dziś jest niedosyt i chęci na dużo więcej. To pokazuje, że w szatni są ambitni chłopcy, którzy nie zadowolą się byle czym i z taką grupą ludzi, można wiele zdziałać.

LO 4   Katowice-Sosnowiec   Sarmacja Będzin – Cyklon Rogoźnik   1:1

Paweł Gasik (trener Sarmacji): Cieszy kolejny mecz bez porażki. W spotkanie weszliśmy poprawnie, dobrze realizując założenia taktyczne, co przełożyło się na prowadzenie 1:0 do przerwy. Niestety, w drugiej połowie nastąpiło znaczące pogorszenie jakości gry, w fazie ataku szybkiego. Pierwsze momenty po odbiorze, nie były już tak dobre w naszym wykonaniu, jak w pierwszej połowie i często kończyły się stratą, po prowadzeniu piłki lub niedokładnym podaniu. W ostatecznym rozrachunku uważam, że padł sprawiedliwy remis. Punkt ten, w kontekście ligowej tabeli jest dla nas niezwykle istotny, gdyż pozwolił awansować z 11 na 8 miejsce, a być może nawet na 7, gdy rozstrzygnie się wreszcie kwestia dotycząca licencji dla Górnika 09 Mysłowice. Zupełnie inaczej jest zapadać w „zimowy sen” z perspektywy drużyny z górnej połowy tabeli, niż jak to było przez większość rundy, z jej dołu.

LO 4   Katowice-Sosnowiec   Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie – GKS II Katowice   1:9

Krzysztof Szybielok (trener MKS): Wynik meczu mówi sam za siebie. W takim składzie, a przede wszystkim z takim nastawieniem, możemy się cieszyć, że mecz skończył się takim wynikiem. Koniec meczu, to koniec ciężkiej rundy dla nas, w której zmagaliśmy się z wielkimi problemami kadrowymi. Teraz mamy czas na spokojne przemyślenia, co do przyszłości składu osobowego drużyny i pomysłu na rundę wiosenną.

LO 4   Katowice-Sosnowiec   Pogoń Imielin – Górnik Wojkowice   1:2

Michał Chmielowski (trener Pogoni): Pierwsza połowa ciekawa dla kibiców. Szybka, otwarta gra obu drużyn i wynik 1:1. W drugiej połowie głupi faul w polu karnym, w niegroźnej sytuacji jednego z naszych zawodników, ułatwił wygraną gościom. Nam pozostała złość, że w kolejnym meczu u siebie tracimy w durny sposób punkty. Kończymy rundę w środku tabeli z 17 punktami, w 14 meczach. Ani to dobrze, ani źle, ale mamy świadomość, że stać nas na więcej. Biorąc jednak pod uwagę nasze problemy kadrowe, szczególnie jeśli chodzi o formację ofensywną (gramy od początku sezonu bez nominalnej “9”), jest to miejsce odzwierciedlające naszą grę w tym sezonie. W środę mamy ostatni trening i wtedy też, podejmę wraz z Zarządem decyzję, co do mojej przyszłości w klubie.

Maciej Strzemiński (trener Górnika): W końcu zagraliśmy bardzo dobry mecz. Takiego stylu gry i zaangażowania oczekuje od swoich zawodników. Szybko stracona bramka z rzutu wolnego, nie zrobiła na nas wrażenia, od początku do końca szliśmy po swoje. Brawo drużyna.

A Sosnowiec  Łazowianka Łazy – KS Preczów   4:1

Hubert Maciążek (trener Łazowianki): Mecz z Preczowem miał być meczem, który pozwoli nam zbliżyć się do czołówki choć trochę. Udało się i to jest ważne. Nie ważny był styl, gra itp., tylko nas interesowały 3 punkty. Mamy je i czekamy na okres zimowy, żeby go dobrze przepracować i poprawić wyniki, które osiągnęliśmy w okresie jesiennym.

Grzegorz Kowalski (trener KS): Mimo dużych braków kadrowych, udało się dojechać na mecz i mimo gołej jedenastki, zagraliśmy dość dobrze. Niestety, sił starczyło do 60 minuty, brak zmian zrobił też swoje i niestety przegrywamy spotkanie. Mieliśmy też kilka sytuacji, gdzie przy wyniku 1-1, mogło się to różnie potoczyć. Trzeba przepracować mocno zimę.