PP KOB FUT: TĘCZA WIELOWIEŚ Z PUCHAREM

Tęcza Wielowieś zdobywa Puchar Polski w futsalu kobiet na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej.

W niedzielne popołudnie, w Pyskowicach został rozegrany turniej finałowy Pucharu Polski Futsalu Kobiet na szczeblu śląskiego ZPN. W turnieju tym zagrały 3 drużyny: Mitech Milówka, TS Row Rybnik i Tęcza Wielowieś.

Mecze były rozgrywane systemem każdy z każdym. Trwały one 2×12 minut efektywnego czasu gry.

1 mecz: Tęcza Wielowieś – TS Row Rybnik 5:0

Mecz bez emocji i można powiedzieć, że do jednej bramki. Piłkarki Tęczy szybko wyszły na prowadzenie 2:0, a 1 połowę skończyły prowadzeniem 5:0. W 2 połowie, piłkarki z Wielowsi kontrolowały przebieg gry i nie dały sobie strzelić bramki – dzielnie walczącym rybniczankom, ale też więcej nie strzeliły. Pewna wygrana 5:0.

2 mecz: TS Row Rybnik – Mitech Milówka 3:5

W drugim meczu mieliśmy więcej emocji. Początek jednak przypominał pierwsze spotkanie. Na szybkie prowadzenie wyszły piłkarki Mitechu 2:0. Do przerwy prowadziły jednak 4:0 i nic nie wskazywało, że będziemy mieć po przerwie emocje. Piłkarki Rowu jak wspomnieliśmy, że mimo porażki walczyły w pierwszym spotkaniu, ale nie strzeliły bramki. Tutaj po przerwie z wyniku 0:4, wyciągnęły szybko na 3:4! Na uznanie zasługują pierwsze dwie bramki stadiony świata! Gol kontaktowy na 1:4 strzeliła Małgorzata Kula. Piłkarka Rowu uderzyła z daleka, piłka odbiła się od poprzeczki, od ziemi i wpadła pod poprzeczkę! Tego strzału pozazdrościła jej koleżanka z drużyny – bramkarka – Maja Balcar, która również uderzyła mocno z daleka i piłka wpadła w samo okienko! Zrobiło się 2:4, za chwilę 3:4, ale w tym momencie piłkarki Mitechu zdobyły bramkę na 5:3 i zabrały nadzieję na korzystny wynik rybniczankom. Ale to był dobry mecz!

3 mecz: Mitech Milówka – Tęcza Wielowieś 5:6

Trzeci mecz, to była prawdziwa wisienka na torcie. W tym meczu spotkały się drużyny, które wygrały swoje spotkania. Jako, że przy równej ilości punktów liczyły się bramki, to piłkarkom Tęczy wystarczał remis, natomiast piłkarki Mitechu potrzebowały wygranej i to właśnie one szybko wyszły na prowadzenie 1:0. Tęcza szybko odpowiada bramką i mamy remis 1:1. W tym momencie najlepsza w Mitechu Marta Ponikwia “poczarowała piłką” i dzięki niej do przerwy Mitech prowadził 3:1. Gdy na początku drugiej połowy, dwie bramki zdobyły piłkarki Mitechu i było 5:1, nikt chyba nie pomyślał, że coś złego ekipie z Milówki może się stać. A jednak…! Ambitnie goniące piłkarki trenera Daniela Adamczyka zdobywają 5 bramek i wygrywają 6:5! Chwilę wcześniej, jedna z zawodniczek Mitechu uległa kontuzji (życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!) i być może to też miało wpływ na postawę zawodniczek z Milówki. Sędziowie kończą mecz. Zawodniczki Tęczy padają sobie w ramiona, a zawodniczki Mitechu padają zrozpaczone na parkiet… Taki jest futbol… Tęcza Wielowieś zdobywa Puchar!

Tak w skrócie wyglądał ten turniej. Po skończonym meczu, Puchary wręczają drużynom Grzegorz Morkis – Przewodniczący Komisji ds. Futsalu i Piłki Plażowej PZPN, oraz Tomasz Czok – Przewodniczący Komisji ds. Futsalu i Piłki Plażowej ŚZPN.