I: WAŻNE PUNKTY GKS-u KATOWICE Z TYCHAMI

 1:0

Katowicka GieKSa lepsza od GKS-u Tychy…

Derby górniczych GKS-ów były ważne dla jednych i drugich. Gospodarze w przypadku wygranej oddaliliby się od strefy spadkowej. Goście natomiast umocniliby się w górnej części tabeli. Po słabym meczu udało się wygrać gospodarzom 1:0.

Zanim sędzia rozpoczął spotkanie, kibice odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. Potem już było słychać doping kibiców obu klubów. Najlepszą okazją w pierwszej połowie był w 40 minucie strzał Mateusza Maka w poprzeczkę. Tyle można napisać o pierwszej, bezbarwnej połowie.

W drugiej połowie też nie za dużo się działo. Między 55, a 66 minutą tyszanie trzykrotnie zagościli w okolicy bramki gospodarzy, ale Dawid Kudła i Arkadiusz Jędrych “ugasili pożar”. W 73 minucie nastąpiło rozstrzygnięcie. Po rzucie rożnym i zamieszaniu, piłka odbiła się od nóg Sebastiana Bergiera i ku uciesze kibiców gospodarzy wpadła do siatki. W 88 minucie lobem z połowy boiska popisał się Bergier, ale piłka minimalnie minęła bramkę.

Ważna wygrana katowiczan, ale styl i gra pozostawia dużo do życzenia. Gra tyszan też nie jest już taka skuteczna jak na początku, ale wciąż pozycja w tabeli nie jest zła. W następnej kolejce katowiczanie jadą do Krakowa na mecz z Wisłą, a tyszanie podejmują Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.

GKS KATOWICE – GKS TYCHY   1:0 (0:0)

Bergier 73

« ‹ z 2 › »