IV: KOCINA WYRWAŁA PUNKTY UNII W 94 MINUCIE

2:1

Najwięcej emocji było w końcówce, gdy Górnicy najpierw wyrównali w 88 minucie, a potem w 94 minucie zdobyli zwycięskiego gola. A tak to, to było momentami bardzo nudno. Szkoda gości, bo zasłużyli na remis, choć gdyby gospodarze byli skuteczni, to wygrana kilkoma bramkami, stała by się faktem już dużo wcześniej…

Początek pierwszej połowy to przewaga gospodarzy, którzy w pierwszym kwadransie oddali kilka strzałów na bramkę gości, jednak piłka mijała słupki, albo trafiała w ręce bramkarza. Ale na tym się skończyło. Atmosfera w tej części gry była piknikowa. Jedyna bramka w tej części gry padła w 29 minucie. Sędzia podyktował rzut wolny na 30 metrze dla Unii. Zawodnik gości ostro wrzucił ją w pole karne, a tam w zamieszaniu musnął ją głową Krystian Kowalik i to goście schodzili na przerwę bardziej zadowoleni.

Druga połowa już bardziej żywsza. wyglądało to tak, jakby dopiero od tej połowy obie ekipy zdały sobie sprawę jak ważne są punkty w tym meczu, w kontekście utrzymania. W 56 minucie Patryk Fahrenholt oddał strzał, lecz piłka przeszła obok słupka. W 62 minucie Joao Passoni miał dobrą okazje, lecz piłka po jego strzale głową z 5 metrów mija słupek. W 65 minucie Piotr Zarychta oddaje “centrostrzał” i piłka trafia w słupek, następnie w bramkarza i obrońca wyekspediował ją na róg. 2 minuty później ponownie Zarychta dał o sobie znać. Zauważył, że bramkarz Górnika jest wysunięty przed bramką i strzałem z połowy boiska próbował Go przelobować. Piłka jednak minimalnie minęła jego bramkę. Miedzy 73, a 80 minutą dał o sobie znać Kevin Castillo. Najpierw jego strzał przechodzi obok słupka, a chwilę później trafia w słupek. Licznie zgromadzona publiczność na Kocinie nie mogła uwierzyć, że piłka w tym dniu jak zaczarowana nie wpadała do bramki gości. Wierzył za to kierownik Górnika. Popularny “Pingwin” zdradził mi w przerwie, że na bramkę, na którą będą atakować w 2 połowie mysłowiczanie zawsze coś wpada. I to stało się faktem w samej końcówce meczu. Najpierw w 88 minucie pada bramka samobójcza (Michał Ołubiec), a w 94 minucie Passoni trafia na 2:1 i sędzia kończy mecz. W tym momencie cała Kocina “odleciała z radości w kosmos…”

GÓRNIK 09 MYSŁOWICE – UNIA ZĄBKOWICE 2:1 (0:1)

Ołubiec (samob), Passoni – Kowalik

« ‹ z 2 › »

źródło: własne, Rafał Sacha

foto: lokalnapilka.pl

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
STUDIOBO.PL (oprawa graficzna Waszej drużyny) tel: 539 957 493, mail: biuro@studiobo.pl
ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566