IV POD: W DĘBICY LEPSZY COSMOS

   0:2

Falstart Igloopolu. Cosmos z 3 punktami…

W 1 kolejce 4 ligi Podkarpackiej, piłkarze Igloopolu Dębica podejmowali drużynę Cosmosu Nowotaniec. Obie ekipy miały chęć na pierwsze punkty i każda z drużyn chciała zacząć sezon od wygranej… 

Początek pokazał, że obie ekipy będą chciały szybko zdobyć bramkę i ustawić sobie spotkanie. Po początkowej, jednej sytuacji z każdej stron, mecz się uspokoił i nastąpiła stagnacja i nic się nie działo. Kiedy wydawało się, że będzie remis do przerwy, sędzia meczu podyktował zasłużony rzut karny dla gości. Była to 39 minuta. Do piłki podszedł Nazar Verbnyy i….trafił w poprzeczkę! Do przerwy zatem był remis 0:0. 

Drugą połowę lepiej zaczęli goście, którzy byli bardziej mobilniejsi i widać było po nich, że bardziej im zależy na zdobyciu 3 punktów. Gospodarze oczywiście też próbowali i mieli swoje sytuacje, ale to goście byli bardziej dokładniejsi i w końcowym rozrachunku 3 punkty pojechały do Nowotańca. O tym, że w drugiej połowie była walka na boisku, widać po ilości żółtych kartek, a było ich aż 6. Wynikały one jednak z bezpośrednich pojedynków niż ze złośliwości.

Dwa ciosy gości padły w końcówce meczu. W 79 minucie Jaba Phkhakadze wpadł w pole karne i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gospodarzy. Na 0:2 podwyższył w 88 minucie Ivan Hura, który przy biernej postawie obrońców gospodarzy znalazł się sam przed bramkarzem Igloopolu i przerzucił nad nim piłkę.

Igloopol Dębica – Cosmos Nowotaniec   0:2 (0:0)

Phkhakadze 79, Hura 88

« ‹ z 3 › »