1:3 

W niedzielnym spotkaniu w Łaziskach każdy liczył na powiększenie dorobku punktowego i bramkowego, ponieważ obie ekipy rozpoczęły sezon wbrew oczekiwaniom kibiców.
.
Ostatnie niedzielne spotkanie nie przysporzyło tylu emocji ile chciałoby się zobaczyć na czwartej lidze. Pierwsza połowa wyglądała lepiej niż druga pod kątem piłkarskim. Festiwal strzałów rozpoczął Marchewka, który kąśliwie uderzał w polu karnym, ale zdołał to przeciąć odbiciem obrońca. Chwilę później dośrodkowanie na długi słupek zamykał Fabisiak, ale bramkarz zdołał zakończyć tą akcję rogiem. Po rogu futbolówka wyszła przed pole karne, a wolejem popisał się Gersok, choć Kucharski stanął na wysokości zadania.  W 17 minucie zakotłowało się w szesnastce gospodarzy, piłkę głową zgrał do Marchewki Małolepszy, ale ten trafił w stopę defensora, futbolówka trafiła do Mazurka, ale ten przeniósł ją nad. 120 sekund później czujnie zachował się Matyja, który kontynuował rajd z piłką przy nodze i próbował strzałem po długim, a interweniujący Woźnica tylko ją tyknął na róg. W 20 minucie w końcu zmienił się wynik na tablicy. Po rogu Małolepszy zgrał głową piłkę do Gieronia, a ten mając bardzo dużo miejsca wpakował ją do sieci. Duży udział w tej akcji miał Mateusz Mazurek – do niedawna kluczowy zawodnik KS-u. W 24 minucie klepka między Zawadzkim, a Hewlikiem skończyła się wślizgiem tego drugiego, ale piłka powędrowała obok bramki. Po pół godziny gry rozpoczął się festiwal rozprężenia gości, najpierw Kacper Zawadzki miał dwusetkę, ponieważ przejął zbyt krótko zagraną piłkę i nie wiedzieć czemu nie skierował jej do sieci. Po chwili błąd swoich kolegów musiał ratować Kucharski, który wyczuł intencje gospodarzy i wyszedł wysoko. Trzecia “skucha” miała już swoje konsekwencje, otóż po rogu Hewlika doszło do mocno kuriozalnej sytuacji, zdawało się, że niegroźna wrzutka w pole karne zostanie wybita poza szesnastkę, jednak Marcel Gieroń zaskoczył wszystkich, a z prezentu skorzystał Kacper Zawadzki, który jeszcze po próbie ratowania sytuacji przez Kucharskiego, znalazł się najszybciej przy piłce i już upadając dał remis. Wcześniej trzeba wspomnieć jeszcze o ciekawej akcji MKS-u, kiedy po kontrze na prawej stronie znalazł się Małolepszy, minął bramkarza i chciał zagrać do będącego bliżej bramki kolegi, ale niedoszłą  asystę zatrzymał defensor. Tuż przed przerwą drugą bramkę w nowych barwach mógł zdobyć Zawadzki oddając kąśliwe uderzenie, ale znów górą był bramkarz.
.
Druga połowa była ciekawa, ale tylko w momentach bramek. Poza tym z murawy wiało nudą. Dopiero w 62 minucie Woźnica faulował Jaworskiego, na 11 metr podszedł Mateusz Mazurek, ale bramkarz naprawił swój błąd i sparował uderzenie. 15 minut później ciekawe rozwiązanie wybrał Jaworski, który zewnętrzną częścią stopy szukał przy długim słupku Podolskiego, ale ten był na minimalnym spalonym. W 79 minucie faulowany na 18 metrze był Matyja, do piłki podszedł Mazurek i Marchewka, ale to ten drugi zdecydował się na strzał ponad murem, który odbił się od poprzeczki wpadł zza linię bramki i pomimo, że jeszcze odbił się od słupka, to było wiadomo, że da to prowadzenie gościom. Ci nie rezygnowali z podwyższenia wyniku, a w 85 minucie w pole karne wbiegł Podolski – bez pardonu powstrzymany przez obrońcę, co skutkowało kolejnym karnym. I tu ponownie intencje strzelca, tj. Pawła Marchewki wyczuł Woźnica, ale nie otrzymał pomocy kolegów z defensywy, którzy anemicznie przyglądali się jak Alan Jaworski w wyskoku kieruje ją do bramki. Dwie minuty później po kontrze Podolski szukał Mazurka, ale szybszy od niego był Woźnica. W 90 minucie gospodarze stworzyli sobie jedyną klarowną sytuację, ale przed faulem w polu karnym Kacper Zawadzki był na pozycji spalonej.

 

POLONIA ŁAZISKA GÓRNE – MKS MYSZKÓW 1:3 (1:1)
Zawadzki 39 – Gieroń 20, Marchewka 79, Jaworski 86
.
KS: Woźnica- Prochownik (60. Nowara), Polczyk, Gerson, Terbalyan (89. Frey)- Hewlik, Uniejewski (74. Popenda), Widuch, Fabisiak (60. Wach), Kaziszyn- Zawadzki
MKS: Kucharski- Czapla, Mączka, Gieroń, Podolski- Mazurek M., Mazurek, Jaworski (87. Przygodzki)- Marchewka, Matyja (89. Obodecki)- Małolepszy (68. Marek)

« z 2 »

 

źródło: własne, Sebastian Dziedzic

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
  • STUDIOBO.PL (oprawa graficzna Waszej drużyny) tel: 539 957 493, mail: biuro@studiobo.pl
  • ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport slaskisport.tv