RED BOX: LIGA – PODSUMOWANIE TYGODNIA

Za nami kolejny tydzień Ligi RED BOX w Katowicach.

W ubiegłym tygodniu poznaliśmy wszystkie rozstrzygnięcia rundy zasadniczej w ekstraligowych zmaganiach Ligi RED BOX.

O medal w gronie najlepszych powalczą WSD Sengam Sport, Krysław S.C., oraz HUNGER-BUD. Jedynie przez moment faworyci czuli na sobie oddech A-TNu, finalnie od niespodzianki było jednak bardzo daleko, to kolejne potwierdzenie iż TOP 3 Ligi RED BOX nadal góruje nad konkurencją. Spokojny byt na jesień obroniły Balkony oraz Sanen, a o uniknięcie ostatniego, powodującego degradację miejsca powalczą Tyskie Browary Książęce, Lions United i dość niespodziewanie MPFC. Na dziś dzień nie sposób wskazać faworyta, gdyż każda z drużyn w finały wchodzi z sześcioma punktami na koncie.

W Pierwszej Lidze dzięki pokonaniu Pućcie do Zmiany już tylko kataklizm może odebrać złoty medal SPFC. Jedynie Inwet może popsuć świętowanie Dawidowi Felisowi, choć tak po prawdzie to i tak wszystko jest w rękach ekipy Sports Pubu (potrzebny co najmniej remis ze Szmaragdową Bestią). Ciekawie jest w walce o trzecie, dające promocję podium. Najlepszą pozycję wyjściową ma KTG Śląsk, ale aby cieszyć się z medalu „ślązacy” muszą uniknąć głupich wpadek. Nadal beznadziejnie wygląda sytuacja Atrii, którą już tylko cud może uchronić przed spadkiem do Drugiej Ligi.

A właśnie Drugą Ligę w ubiegłym tygodniu wygrała Szóstka Katowice/Smarthaft. Po dwóch zwycięstwach (nad Rockwell oraz Aurolandem),  już nic nie odbierze Patrykowi Wojaczkowi złota, niespodziewana porażka Prestige z WSD II kwestię pozostałych dwóch miejsc na „pudle” pozostawia ciągle otwartą. W walce o srebro i brąz jest nadal kilka ekip, która z nich zanotuje najmniej wpadek – jesienią uzupełni mistrza w walce z drużynami zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej.