SPARING
1:3
Jak sam przyznał trener Bereta, chorzowski Ruch chce grać sparingi z zaprzyjaźnionymi klubami. W końcu to jeszcze bardziej cementuje relacje. Jak pokazała pierwsza połowa, rywal z niższej ligi potrafił pokazać nad czym jeszcze trzeba popracować.
Chorzowski Ruch postawił w tym spotkaniu głównie na młodość, w pierwszych 45 minutach trener Niebieskich desygnował do gry aż siedmiu młodzieżowców, a średnią wieku podnosił jedynie były ekstraklasowicz Łukasz Janoszka. Z drugiej strony murawy trener Nowak zdecydował się na najmocniejszą w tej chwili jedenastkę, złożoną z trzech testowanych zawodników, którzy na pewno podniosą jakość drużyny. Przy tak mocno ofensywnie usposobionym przeciwniku, grającym w systemie 3-5-2, myszkowianie nastawili się na szybkie przejmowanie piłki i kontry, które robiły sporo zamieszania w polu karnym Grzywaczewskiego. Pierwsi do ataku sygnał dali goście, kiedy Janoszka zagrywał na długi słupek, ale brakło dołożenia nogi. Następnie dwukrotnie postraszyli gospodarze i o ile trójkowa akcja Stankiewicz-Sarki-Kowalski, nie zmieniła rezultatu, to w 19 minucie Stankiewicz idealnie dostrzegł Marka, ten poradził sobie z defensorem rywali i uderzeniem z lobem nad palcami testowanego golkipera umieścił piłkę w siatce. Następnie Siwek chciał umieścić futbolówkę, przy krótkim słupku, ale Kucharski czujnie wyekspediował ją na róg. Trzy minuty później po faulu na Krupie, testowany Sarki zagrał na długi słupek piłkę a”la spadający liść, ale nikt nie zamknął dośrodkowania. Po drugiej stronie ponownie o sobie dał znać Janoszka, który dostał idealne podanie na 11 metr i chciał zdjąć pajęczynę z bramki, ale refleks Kucharskiego równał się wznowieniem od rogu. Kolejne rozgrzanie w te mroźne południe dał Wójtowicz i Janoszka, ale brakło dokładności. Najbliżej pokonania bramkarza MKS-u był Idzik, kiedy tuż przed przerwą po zagraniu z rogu Idzik, tylną częścią głowy skierował piłkę w wewnętrzną część słupka i ta spadła w pole karne.
Druga połowa to wiele zmian po obu stronach, z tym, że Nowak w bramce nie zdołał się nawet rozgrzać, a Kotecki miał pełne ręce roboty. Bardzo aktywni w szeregach drużyny trenera Berety byli Biskup i Paszek oraz w pomocy Fosmańczyk. Ten pierwszy po zagraniu piłki od kolegi z zespołu i przypadkowej dziurze dostał ją na nogę i skierował tuż obok rąk Koteckiego. Nowy nabytek niebiesko-białych po szybkiej wymianie podań kolegów i błędzie defensywy, idealnie znalazł się w polu karnym i strzałem po ziemi podwyższył wynik na prowadzenie. “Kropkę nad i” postawił Mokrzycki w 79 minucie, kiedy złe wyprowadzenie piłki z defensywy, doprowadziło do trzech klepek, a pomocnik Ruchu nawinął defensora i skierował futbolówkę przy długim słupku.
MKS Myszków – Ruch Chorzów 1:3 (1:0)
Marek 19 – Biskup 70, 77, Mokrzycki 79
MKS: zt- Gieroń B., Gieroń M, zt2, Krupa – Marek, Stankiewicz, Swatek, Sarki- Marchewka-Kowalski
II połowa: Kotecki- Braksator, Sychowicz, zt2 (80. Kozioł), Krupa (55. Rybaniec)- Sarki (75. Dąbrowski), Swatek, Mazanek, Matyja- Marchewka (75. Mazurek)- Kowalczyk
Ruch: Grzywaczewski- Wyroba, Kasolik, Kulejewski- Mamis, Neugebauer, Sikora, Siwek, Wójtowicz- Janoszka, Idzik
II połowa: Nowak- Lechowicz, Słota, Kawula- Będzieszak, Mokrzycki, Rudek, Fosmańczyk, Kwaśniewski- Paszek, Biskup
źródło: własne, Sebastian Dziedzic
foto: lokalnapilka.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
- MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
- SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
- GOODLUCK (odzież, nadruki, akcesoria, piłki) tel: 694 727 782, mail: biuro@goodluck-sport.pl
- ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!