4 LO: “RZEŹ NIEWINIĄTEK” W WOJKOWICACH

 0:1

Męska, twarda walka w Wojkowicach, z której zwycięsko wyszła ekipa AKS-u…

W Wojkowicach na murawie “trup ścielił się gęsto”, a na ławkach było głośno. Czasem, aż za bardzo… Sędzia miał bardzo dużo pracy. Górnik ostatnio jest dość chimeryczny, ale zawsze jest bardzo groźny. Twarda walka i zaangażowanie to wizytówka gospodarzy, a, że i w drużynie gości jest kilku twardzieli, to było wiadomo, że na boisku będzie gorąco. 

Przejdźmy jednak do wydarzeń boiskowych i zaznaczmy od razu, że w pierwszej, jak i w drugiej połowie zbyt dużo sytuacji nie było. Od mocnego uderzenia zaczęli goście. Już w 10 minucie Jacek Wujec trafił w poprzeczkę. W 32 minucie goście jednak już trafili, a bramkę zdobył Mateusz Zamojda strzałem z bliska. Gospodarze mogli wyrównać w 45 minucie. Jak Marcin Kondzielnik tego nie trafił to wie chyba tylko On sam… Stojąc na 5 metrze trafił w bramkarza, a dobitka trafia w słupek. Zamiast remisu mieliśmy prowadzenie gości do przerwy…

Nie miał swojego dnia Kondzielnik. W 62 minucie jego strzał głową z linii wybija obrońca AKS-u. Minutę później popularny “Kondziu” znów z bliska trafia w bramkarza. W odpowiedzi najlepszą sytuację dla gości miał w 70 minucie Wujec, ale jego strzał głową broni Dominik Zachariasz. Końcówka nerwowa, ale próby gospodarzy na wyrównanie nie przynoszą skutku. Po wyrównanym meczu, meczu walki 3 punkty jadą jednak do Mikołowa.    

GÓRNIK WOJKOWICE – AKS MIKOŁÓW   0:1 (0:1)

Zamojda 32 

« ‹ z 2 › »