OPM – OPINIE POMECZOWE #171

OPM – OPINIE POMECZOWE #171

Witamy serdecznie w OPM-ie, czyli w opiniach pomeczowych. Tutaj będą mogli Państwo poczytać opinie pomeczowe zebrane po każdej kolejce ligowej.

Jeśli chcesz się podzielić wypowiedzią pomeczową wyślij ją na naszą skrzynkę:

redakcja@lokalnapilka.pl

Opinie proszę wysyłać do wtorku do godziny 19.00

ZAPRASZAMY !!!

IV liga śląska   Rozwój Katowice – Sparta Katowice   2:1

Rafał Bosowski (trener Rozwoju): Dzięki wszystkim kibicom, bo było sporo ludzi i przy światłach te derby miały swoją godną oprawę. Mecz oprócz tzw. derbowej walki, miał dużą intensywność i jakość piłkarską, bo obie drużyny chciały grać w piłkę. Derby to derby – a Sparta to duża jakość, dlatego tym bardziej ta wygrana smakuje. Dziękuję chłopakom. Fajnie, że potrafią odwrócić wynik meczu. Indywidualnie i jako drużyna stają się w swoim graniu konkretni i coraz silniejsi mentalnie. Szkoda urazu „Domina”. Fajnie w mecz wszedł Maciek Józefów. Liderzy ciągną tę Drużynę. Pędzimy dalej, w środę odrabiamy zaległości. Niedziela – Piast II Gliwice. Później Puchar w Halembie i ROW Rybnik. Dużo grania i wyzwań przed nami. Dzięki Trenerom i wszystkim w klubie, bo po raz kolejny zrobiliśmy kawał dobrej roboty.

IV liga śląska   Unia Dąbrowa Górnicza – Rekord II Bielsko-Biała   2:1

Wojciech Białek (trener Unii): Bardzo słaba pierwsza połowa z naszej strony, po której mogliśmy przegrywać więcej niż 1:0. Na drugą połowę wchodzi już inny zespół. Gramy szybciej w piłkę, ale przede wszystkim jesteśmy bardziej agresywni w obronie i w reakcji po stracie piłki. Odwracamy wynik meczu i zamazujemy plamę z pierwszej połowy dopisując 3 punkty.

IV liga śląska   Polonia Łaziska Górne – Odra Wodzisław Śląskie   1:2

Piotr Mrozek (trener Polonii): Dotychczasowe spotkania potwierdzają, jak ta liga jest wyrównana i jakie znaczenie ma każdy zawodnik na boisku. Nam w tym meczu brakowało finalizacji tego, co z mozołem budowaliśmy i skuteczności w działaniach w defensywie, a rywal wykorzystał jak należy swojego najlepszego zawodnika i wygrał u nas w domu. Musimy wrócić do fundamentów naszej gry i na powrót budować swoją pewność siebie.

V liga gr.1   Orzeł Miedary – Zielono Żarki   2:0

Roland Kandzia (trener Orła): W meczu z Żarkami, zrealizowaliśmy to, co sobie przed meczem założyliśmy. Byliśmy odważni i cierpliwi, co dało nam nagrodę w postaci 3 punktów. Szkoda tylko niewykorzystanych okazji, gdy graliśmy już z przewagą zawodnika, bo mogliśmy ten mecz zamknąć dużo wcześniej. Chciałbym podziękować zawodnikom, że uwierzyli i konsekwentnie realizowali nasz sposób gry. Gratulacje też dla gości, bo zagrali dobry mecz i wysoko postawili nam poprzeczkę.

V liga gr.1   Silesia Miechowice – Jedność 32 Przyszowice   4:1

Marek Suker (trener Silesii): Wynik może mylić, gdyż mecz był niezwykle wyrównany. Co więcej, to zespół Jedności był częściej przy piłce i prowadził grę. Mecz miał swoją dramaturgię. Do przerwy, po dwóch bramkach ze stałych fragmentów gry był remis 1-1. Druga połowa to ataki Przyszowic i nasze groźne kontry, gdzie jedna z nich zakończyła się bramką na 2-1. Później dostajemy drugą żółtą kartkę i w konsekwencji zostajemy w 10, na końcowe 25 minut meczu. Bronimy w głębokiej obronie, a rywal próbuje znaleźć w niej lukę. W końcówce udało się wywalczyć rzut rożny i strzelić 3 bramkę, a w doliczonym czasie gry po kontrze 4. Na pewno dziś zespół gości zasłużył na więcej, ale tak to jest w piłce, my zasłużyliśmy na więcej przed tygodniem. Chciałem podziękować chłopakom za heroiczną pracę, jaką dziś wykonali, a te zwycięstwo kosztowało nas naprawdę dużo zdrowia, kilka urazów, sporo kartek. Nie możemy się rozluźnić, gdyż czekają nas mecze z 4 drużynami ze ścisłej czołówki, już w najbliższym tygodniu wyjazd na lidera, który nie stracił jeszcze punktu.

V liga gr.1   Liswarta Krzepice – Śląsk Demarko Świętochłowice   2:3

Arkadiusz Spiolek (trener Śląska): Zdobyliśmy ważne punkty na wyjeździe. W pierwszej połowie narzuciliśmy warunki gry, strzeliliśmy dwie bramki, graliśmy pewnie. Po indywidualnym błędzie, którego zdecydowanie powinniśmy uniknąć, przeciwnik zdobył bramkę kontaktową tuż przed przerwą. Gol tak naprawdę “z niczego”, wyraźnie dodał Liswarcie skrzydeł w drugiej połowie, a nam odebrał płynność gry. Z 2:0 zrobiło się 2:2… Gospodarze stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, które wybroniliśmy. Mieliśmy jednak wystarczającą jakość, by mimo wszystko rozstrzygnąć losy meczu w końcówce na swoją korzyść, ostatecznie wygrywając 3:2. Dziękuję naszej drużynie za walkę do samego końca, a przeciwnikom życzę powodzenia w kolejnych meczach.

V liga gr.1   Szczakowianka Jaworzno – Zagłębie II Sosnowiec   2:5

Damian Krajanowski (trener Szczakowianki): Na mecz z Zagłębiem Sosnowiec mieliśmy określony plan oraz założenia taktyczne, które do siedemdziesiątej minuty były realizowane dość dobrze i nie spodziewałem się, że w tak krótkim czasie damy sobie strzelić pięć bramek i roztrwonić to dwubramkowe prowadzenie. Osobiście uważam, że kluczowym momentem tego spotkania była strata drugiej bramki, która w mojej ocenie nie powinna wpaść, po tym strzale z dystansu. Od tego momentu było widać, że utrata tego gola podcięła nam skrzydła, a jeszcze bardziej napędziła zespół gości. Zaczęliśmy popełniać coraz więcej błędów w defensywie, które rywal wykorzystał bezlitośnie i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na dzień dzisiejszy odczuwam bardzo duży niedosyt, gdyż po tych ośmiu rozegranych kolejkach, nasz zespół powinien mieć co najmniej sześć punktów więcej i dziś bylibyśmy zupełnie inaczej postrzegani. Dziękuję moim zawodnikom za zdrowie pozostawione na boisku oraz wszystkim kibicom, którzy nas wspierają i są z drużyną na dobre i złe.

Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): Źle weszliśmy w ten mecz, gdyż nie do końca byliśmy skoncentrowani. Już od 14 minuty musieliśmy gonić wynik. Musimy poprawić naszą koncentrację, ona musi być lepsza. W drugiej połowie było już dużo lepiej, z naszej strony była dużo lepsza jakość. Szczególne brawa dla tych zawodników, którzy weszli do gry.

V liga gr.1   AKS Mikołów – Unia Rędziny   1:1

Adam Krzęciesa (trener AKS): Graliśmy 48 godzin po meczu z Przyszowicami, co nie było łatwe, jeśli chodzi o zmęczenie chłopaków, ale daliśmy radę i żal tylko, że tracimy bramkę w końcówce meczu. Zagraliśmy bardzo dobry mecz i powinniśmy go wygrać, mając bardzo dobre sytuacje w drugiej połowie. Dziękuję drużynie za walkę do ostatniej minuty o 3 punkty i dobrą grę.

V liga gr.2   Iskra Pszczyna – GKS II Jastrzębie   1:2

Krystian Odrobiński (trener Iskry): Przegraliśmy mecz, nie do przegrania… Do przerwy prowadziliśmy 1:0. 20 minut drugiej połowy i mieliśmy 4 sytuacje na zamknięcie meczu. Niestety, piłka jest brutalna… Dostaliśmy dwie bramki w końcówce w meczu i porażka 1:2. Przed nami dwa ciężkie wyjazdy, a kadrowo wyglądamy źle.

V liga gr.2   MRKS Czechowice-Dziedzice – GLKS Wilkowice   2:1

Tomasz Fijak (trener MRKS): Jestem zadowolony z gry, jak i wyniku. Mieliśmy w nogach środowy mecz, więc obawiałem się czy wytrzymamy fizycznie, ale mimo zmęczenia, w drugiej połowie prezentowaliśmy się lepiej i zasłużyliśmy na zwycięstwo.

LO 1   Bytom-Zabrze   Górnik Bobrowniki Śląskie – Sośnica Gliwice   1:1   Ruch Kozłów – Sośnica Gliwice   2:3

Łukasz Gad (trener Sośnicy): Ostatni tydzień był dla Nas bardzo intensywny. Rozegraliśmy 3 mecze w ciągu 7 dni. W meczu z Kozłowem, zaprezentowaliśmy bardzo pragmatyczny football. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz. W pierwszych 30 minutach zdobyliśmy 2 bramki, po zespołowych akcjach. Było widać to, jak pracujemy od dłuższego czasu. Mimo dość przypadkowo straconych bramek, wierzyliśmy w końcowy sukces i tak też się stało. W tym meczu, z dobrej strony zaprezentowała się młodsza część naszego zespołu, co bardzo Nas cieszy. Jest to sygnał, że wykonujemy dobrą pracę i idziemy w dobrym kierunku. Gratulacje i wielkie brawa dla całego naszego zespołu! Co do meczu w Bobrownikach, to nie było w nim zbyt wiele grania w piłkę nożną. Bramkę zdobyliśmy znowu, po bardzo dobrze rozegranej akcji zespołowej. Niestety, później popełniliśmy błąd, który nie powinien Nam się zdarzyć i straciliśmy bramkę. Mimo tego, że mecz kończyliśmy w 10-kę, szanujemy zdobyty punkt. Dziękuję i gratuluję drużynie za MEGA charakter, który pokazała w tym meczu! Brawo!

LO 1   Bytom-Zabrze  ŁTS Łabędy – MOSiR Sparta Zabrze   3:2

Grzegorz Kowalski (trener ŁTS): Jestem zadowolony z gry zespołu w pierwszej połowie. Graliśmy nowym ustawieniem z dużą pewnością siebie, co zaowocowało trzema bramkami. Drużyna realizowała założenia taktyczne i dominowała na boisku. Niestety, w drugiej połowie nasza gra nie wyglądała już tak dobrze. Zabrakło po raz kolejny koncentracji. Bramki tracimy po stałych fragmentach gry, co musimy zdecydowanie poprawić. Mimo to, cieszę się z wygranej i z tego, że potrafiliśmy utrzymać prowadzenie do końca meczu.

Sławomir Andrzejaszek (trener MOSiR): Mieliśmy plan na ten mecz, ale musiał zostać szybko zmienimy po stracie pierwszej bramki. Ogólnie mecz nam kompletnie nie wyszedł. Pierwsza połowa była fatalna w naszym wykonaniu, druga już ciut lepsza, ale to nie było to, czego wymagam od swoich zawodników. Gratuluję zwycięstwa zespołowi ŁTS, a my wracamy do ciężkiej pracy.

LO 1   Bytom-Zabrze   Gwiazda Chudów – Orzeł Nakło Śląskie   5:3

Daniel Kaczor (trener Gwiazdy): W końcu… Nie bez problemów, ale w końcu kończymy mecz z kompletem punktów. Oczywiście na własne życzenie sprawiamy sobie kłopoty, bo przegrywamy 0-2 oraz 2-3, ale ostatecznie zwyciężamy 5-3. Mam nadzieję, że tym meczem udowodniliśmy sobie, że możemy wygrywać także w okręgówce. Brawa dla zespołu, za pozytywne reakcje na wydarzenia boiskowe. Brawa za walkę, za serce, za zdrowie zostawione na boisku. Oby tak dalej.

LO 4   Katowice – Sosnowiec   GKS II Katowice – Sarmacja Będzin   2:0

Adrian Napierała (trener GKS II): Trudne spotkanie za nami, bo przeciwnik był bardzo dobrze zorganizowany w obronie. Tworzyliśmy sobie sytuacje w pierwszej połowie, ale byliśmy nieskuteczni. W drugiej połowie, otworzyliśmy wynik z rzutu karnego. Przy naszym prowadzeniu Sarmacja musiała się otworzyć, żeby myśleć o korzystnym wyniku i my to wykorzystaliśmy, strzelając bramkę na 2-0 i zamykając mecz.

Michał Pluta (trener Sarmacji): Dobry mecz, szkoda tylko, że nie udało się wywieźć choćby jednego punktu. Fakt, że większość meczu cierpieliśmy, ale mieliśmy trzy sytuacje bramkowe, których niestety nie wykorzystaliśmy. Do 50 minuty bardzo dobrze graliśmy w obronie i przeciwnik nie mógł się przebić pod naszą bramkę. Dopiero po rzucie karnym udało im się strzelić gola. Zacieram ręce, bo będzie fajny materiał do analizy. Wyciągniemy wnioski z tego spotkania i już za tydzień w meczu z Łagiszą chcemy wrócić na właściwą drogę.

LO 4   Katowice – Sosnowiec   Wawel Wirek – Górnik Wojkowice   3:2

Mateusz Mańdok (trener Górnik): Fatalna pierwsza połowa w naszym wykonaniu spowodowała, że do przerwy przegrywaliśmy 0-2. Na drugie 45 minut wychodzimy odpowiednio zmotywowani i po 15 minutach doprowadzamy do wyrównania. Niestety, od 70 minuty musimy grać w osłabieniu, po czerwonej kartce obrońcy. W 85 minucie tracimy gola po rzucie karnym i przegrywamy pierwszy mecz w sezonie. Szkoda, bo było blisko, aby passę bez porażki podtrzymać, a przypominam, że wszystkie mecze tej rundy gramy na wyjazdach.

LO 4   Katowice – Sosnowiec   SKS Łagisza – Jastrząb Bielszowice   0:1  

Marek Rajmund (prezes SKS): Kolejny mecz, którego nie powinniśmy przegrać, a nie potrafimy zdobyć nawet punktu. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, stworzyliśmy dużo okazji do strzelenia bramki, ale piłka nie chciała wpaść do bramki rywali. Był i słupek i poprzeczka i kilka skutecznych parad bramkarza gości, i kilka minimalnie niecelnych strzałów na bramkę, a skończyło się jednym błędem w defensywie i jednobramkową porażką. Z jednej strony to ogromny pech, a z drugiej strony, to wysoka nieskuteczność naszych zawodników. Oby przełamanie tej nie skuteczności nastąpiło już w najbliższej kolejce, w której to zmierzymy się w pierwszych derbach Będzina z Sarmacją w meczu mistrzowskim. Bo ambicji i dobrej gry z naszej strony to jestem pewien.

LO 4   Katowice – Sosnowiec   Niwy Brudzowice – Pogoń Imielin   5:1

Rafał Sadowski (trener Niw): Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, skuteczny. Gratulacje dla drużyny za postawę i trzy punkty, oby tak dalej.

Krzysztof Szybielok (trener Pogoni): Wstyd i zażenowanie. Pierwsza połowa to obraz nędzy i rozpaczy. Przykro patrzy się na młodych zawodników, którzy powinni wykorzystać swoją szansę i grać, a oni stoją i patrzą jak gra przeciwnik. Wynik do przerwy 5:1 dał odpowiedź, że ja jako trener do drużyny z Imielina nie pasuje. W przerwie zmiany i druga połowa dobitnie pokazała, że trzeba zrezygnować z prowadzenia drużyny z Imielina, bo nie ma między nami chemii. Dziękuję Zarządowi Pogoni za zaufanie i możliwość pracy w klubie z Imielina i życzę wytrwałości i sukcesów sportowych.

LO 4   Katowice – Sosnowiec   Slavia Ruda Śląska – CKS Czeladź   2:2

Marcin Rejmanowski (trener Slavii): CKS to bardzo dobra drużyna, która ma w swoim składzie mocne indywidualności oraz ciekawy pomysł na grę. Od początku meczu, goście dłużej utrzymywali się przy piłce i tworzyli groźne sytuacje pod naszą bramką. Po jednej z takich akcji, CKS wychodzi na prowadzenie. Na szczęście 2 minuty później mamy już remis i mecz staje się bardziej wyrównany. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie i to goście dalej dłużej utrzymywali się przy piłce, raz za razem goszcząc pod naszą bramką, jednak konsekwentna i ambitna postawa moich zawodników sprawia, że udaje nam się wykorzystać jedną z nielicznych sytuacji i objąć prowadzenie 2:1. To z kolei sprawiło, że CKS z jeszcze większym impetem ruszył do odrabiania strat. Liczbę sytuacji oraz udanych interwencji naszego bramkarza nie sposób zliczyć. Szkoda, że bramkę wyrównującą tracimy po naszym błędzie, ale trzeba uczciwie przyznać, że CKS na ten punkt zasłużył. Chciałbym podziękować moim zawodnikom, za serducho oraz determinację, a gosciom życzę powodzenia w następnych spotkaniach.

LO 5   Bielsko-Biała – Tychy   MKS Lędziny – Sokół Zabrzeg   4:1

Zbigniew Janik (asystent trenera MKS): Był to dla nas ważny mecz, aby utrzymać pozycję lidera. W grę wchodziły tylko 3 punkty i tak się stało. Goście w 20 minucie objęli prowadzenie po rzucie wolnym. Strzał zaskoczył naszego bramkarza, który źle obliczył tor piłki. Po straconej bramce, w końcu zaczęliśmy grać. Wynik uległ zmianie i schodzimy w przerwie przy stanie 2-1 dla nas. Druga połowa to wiele naszych dogodnych sytuacji, gra toczyła się przeważnie na połowie przeciwnika, strzelamy dwie bramki i kończymy mecz z wynikiem 4-1. Przed nami  bardzo ważny i ciężki mecz, półfinał pucharu z Polonią Łaziska, następnie wyjazd na Bestwinę, z którą kończymy ten maraton dwu tygodniowy.

A Katowice   Józefka Chorzów – MKS Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie   0:2

Kamil Ogryzek (trener MKS): W sobotę mierzyliśmy się na wyjeździe z drużyną, która jeszcze nie zdobyła punktów w ligowych meczach. Kontrolowaliśmy spotkanie, stwarzaliśmy sobie sytuacje bramkowe, ale nie chciało mówiąc kolokwialnie wpaść. Na szczęście w pierwszej połowie, znaleźliśmy drogę do bramki przeciwnika i schodziliśmy z prowadzeniem 0:1. W drugiej połowie wywalczyliśmy kolejny rzut karny, tym razem podyktowany przez sędziego. Zamieniamy go na gola i prowadzimy już 0:2. W końcówce meczu wkradła się nerwowość, ale utrzymujemy prowadzenie i dopisujemy 3 punkty. Co do sędziów, na ich nieszczęście nagrywamy mecze i widzimy, jakie podejmują decyzje. Sędzia główny, pierwszego rzutu karnego nie podyktował, bo jak twierdzi było przed polem, ale linia to już pole karne. Drugiego podyktował, ale tym razem nie popisał się asystent, który dopatrzył się gdzieś spalonego. Natomiast drużynie Józefki dziękujemy za możliwość gry, na tak dobrze przygotowanym boisku. I tutaj kolejny kamień do ogródka naszego MOSiR-u. Jednak się Da. Wielkie Brawa!

A Oświęcim   Strumień Polanka Wielka – Iskra Brzezinka   0:2  

Rafał Skrzypek (trener Iskry): Wybraliśmy się na ciężki teren, ale który lubimy. Zespół Polanki to niewygodny przeciwnik, ale jakoś do tej pory potrafiliśmy w tych konfrontacjach się odnajdywać. W tym dniu było podobnie, lecz w pierwszej połowie wynik mógł być odwrotny, gdyż w paru sytuacjach szczęście było po naszej stronie. W przerwie meczu musiałem zareagować i dobrze że zawodnicy zrozumieli, jaki mamy plan na drugie 45 minut. W tej części meczu posiadaliśmy już zdecydowaną przewagę, pod względem utrzymywania się przy piłce jak i wypracowaniem sytuacji strzeleckich. Mimo wielu sytuacji jakie sobie stworzyliśmy, bramkę udało nam się strzelić tylko jedną. Nie katujemy się tym faktem, bo i tak zabieramy do Brzezinki pełną pulę. Od wtorku zaczynamy już myśleć o meczu z Pulsem Broszkowice.

A Sosnowiec   Unia Ząbkowice – CKS II Czeladź   3:2

Krystian Białkowski (trener Unii): Mecz stał na dobrym poziomie. Drużyna zrealizowała wcześniej postawiony cel. Cieszą 3 punkty. Teraz już koncentrujemy się na kolejnym meczu.

A Sosnowiec   Źródło Kromołów – Zew Kazimierz   2:1

Bartosz Pawłowski (trener Zew-u): Pojechaliśmy do Kromołowa w osłabionym składzie, czterech zawodników kontuzjowanych w poprzednim meczu, niestety nie doszło do zdrowia. Mimo tego graliśmy dobry mecz, wyszliśmy na prowadzenie w drugiej połowie. Przeciwnik jednak wykorzystał swoje atuty na swoim boisku i przegrywamy. Wszystkie mecze gramy na styku, a nie przynosi nam to punktów.

A “Majer” Zabrze   Olimpia Pławniowice – Naprzód Żernica   1:1

Piotr Wieczorek (trener Naprzodu): Z przebiegu meczu uważam, że byliśmy lepszą drużyną i ilość sytuacji bramkowych, szczególnie w drugiej połowie, powinna dać nam 3 punkty .Chcąc być drużyną walczącą o najwyższe cele, musimy wykorzystywać tak dogodne sytuacje, bo jeżeli chodzi o samą grę i zaangażowanie, to jestem bardzo zadowolony z chłopaków. Zespołowi z Pławniowic życzę powodzenia, bo zaprezentowali w tym meczu niezwykłą determinację i wolę walki. Grając tak ambitnie myślę, że mogą urwać punkty czołowym zespołom w tej lidze.

A “Majer” Zabrze   Sokół Łany Wielkie – Victoria Pilchowice   3:1

Jerzy Weroński (trener Sokoła): Dobry mecz, jak na tą klasę rozgrywkową z obu stron. W meczu z Victorią Pilchowice, zagraliśmy z większym zaangażowaniem niż w poprzednich spotkaniach i bardzo solidnie w obronie, nie pozwalając rywalowi na zbyt wiele pod nasza bramką. Byliśmy również skuteczniejsi niż w dotychczasowych naszych meczach. Summa summarum, dobry wynik, dobra gra i pracujemy dalej, bo wiele przed nami.

B Sosnowiec   Czarni Sosnowiec – JavaFit Sosnowiec   1:5

Kamil Konopka (trener Czarnych): Dzisiejszy mecz, to mocna lekcja piłki dla naszych zawodników. Strzelamy bramkę na 1:0 – możemy się podobać do 20 minuty i tak naprawdę to tyle pozytywów z tego spotkania. Ostatecznie, z przebiegu meczu wygrał zespół lepszy, skuteczniejszy i bardziej doświadczony. Musimy jak najszybciej zapomnieć i zacząć jeszcze mocniej pracować na treningach. 

B „Eurotech” Zabrze   Walka Zabrze – Amator Rudziniec   8:1

Mateusz Słodki (trener Walki): W pierwszej połowie, po objęciu prowadzenia, trochę osiedliśmy na laurach i zlekceważyliśmy przeciwnika. Nie ma dla mnie znaczenia to, że w tym meczu zagrały praktycznie dwie inne jedenastki. Model gry musimy realizować przez całe 90 minut spotkania. Niektórzy zawodnicy wykorzystali swoją szansę, inni zagrali trochę słabiej, ale najważniejsze, że w drugiej połowie zaczęliśmy grać swoją piłkę, dzięki której zdominowaliśmy przeciwnika i potwierdziliśmy to wysokim zwycięstwem. Przed nami ciężki październik, który pokaże nasze miejsce w szeregu. Tabela powoli się klaruje i pokazuje, które drużyny będą do końca liczyć się w wyścigu o awans. Czekają nas spotkania z drużynami z topu, także chłopcy już wiedzą, że intensywność i poprzeczka piłkarska w każdym spotkaniu będzie na wyższym poziomie niż dotychczas. Jesteśmy pewni siebie, dobrze przygotowani i gotowi na te rywalizację. ale pomimo tych siedmiu zwycięstw z rzędu, nie mamy prawa nikogo zlekceważyć, bo boisko takie rzeczy weryfikuje od razu, a sytuacja w tabeli bardzo szybko może zmienić się na naszą niekorzyść. Nie ma jednak potrzeby wybiegać tak daleko w przyszłość. Zawsze skupiamy się tylko i wyłącznie na najbliższej kolejce, w której zawsze naszym celem jest zdobycie trzech oczek.

B „Eurotech” Zabrze   Quo Vadis Makoszowy – Ruch II Kozłów   2:1

Bartosz Jarkiewicz (trener Quo): Cieszą na pewno zdobyte 3 punkty! Nie za dobrze weszliśmy w mecz, przeciwnik stworzył sobie kilka sytuacji i udokumentował to bramką. Na szczęście nie podłamaliśmy się i stwarzając sobie sytuacje, dwukrotnie pokonaliśmy bramkarza gości. Mieliśmy jeszcze okazję, żeby podwyższyć wynik, ale zabrakło skuteczności i to jest znak, że właśnie nad tym aspektem musimy dalej pracować. Gratulacje dla mojej drużyny! Może nie był to najlepszy nasz mecz, ale pokazaliśmy charakter i potrafiliśmy utrzymać to prowadzenie do końca. Przeciwnikowi życzę powodzenia w następnych spotkaniach.

B „Eurotech” Zabrze   Orzeł Paczyna – Drama Kamieniec   2:4

Dawid Górski (trener Dramy): Zrealizowaliśmy w tym meczu cele, które sobie założyliśmy w trakcie tygodnia treningowego, jak i przed samym meczem. Zespół pokazał determinację i chęć zwycięstwa w tym spotkaniu. Pierwsze 45 minuta to gra na naszą korzyść, gdzie udaje nam się zdobyć dwie piękne bramki i toczyć grę cały czas do przodu. Początek drugiej połowy to nerwówka i przejęta inicjatywa przez przeciwnika, który już na początku drugiej części doprowadził do kontaktu. Ważne role odegrali zmiennicy w tym spotkaniu, a jeden z nich pokazał swoje umiejętności, zdobywając przepiękną i ważną bramkę na 3:1 oraz na 4:1. Przeciwnicy w samej końcówce spotkania zdołali jeszcze odpowiedzieć i tym samym zakończyliśmy spotkanie wynikiem 4:2 na naszą korzyść. Gratuluje moim zawodnikom wzorowej roboty, dziękuję za pomoc trenerowi Bartkowi Musiałowi, a przeciwnikom dziękuję za mecz.

źródło: własne, RaSa, zaglebie.eu

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
  • OKAZJONALNE.EU (piękne i praktyczne wyroby z drewna) – Zakupy On-line (Mysłowice)

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  slaskisport.tv

Artykuły wg daty

październik 2024
PWŚCPSN
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031 

Archiwum

Archiwum lokalnpilka.pl na Futbolowo