IV(1): J. RUDEK: “KOLEJNY MECZ NA ZERO Z TYŁU…”

Świętochłowicki Śląsk z impetem wszedł w rundę rewanżową sezonu 2021/2022. W sobotnie popołudnie w Szombierkach odniósł czwarte zwycięstwo, a spory udział w zwycięstwie miał Jakub Rudek.

Sebastian Dziedzic: Panie Jakubie, świetne wejście z Waszej strony w rundę wiosenną, cztery zwycięstwa pod rząd pozwalają patrzeć w kierunku środka tabeli. Przede wszystkim widać progres w drużynie oraz to, że nowi zawodnicy bardzo szybko się w nią wkomponowali.

Jakub Rudek: Na pewno w przerwie zimowej się wzmocniliśmy, przyszło do nas kilku doświadczonych zawodników. Też ciężko trenowaliśmy i przepracowaliśmy ten okres co, teraz owocuje. Cztery zwycięstwa, na pewno jeszcze nasza gra nie wygląda tak jak powinna, ale cieszymy się z nich i lecimy dalej.

SD: Widać też wzmocnienia w składzie i ich rolę w grze, ale w sobotnie popołudnie wyszliście do rywala bardzo wysoko, nieraz Wasi stoperzy znajdowali się na środkowej linii boiska i inicjowali akcje ofensywne. Rzadko zdarza się, aby któraś drużyna decydowała się na taki wariant, jednocześnie nie narażając się na kontry.

JR: To prawda, o tym przeciwniku wiedzieliśmy bardzo dużo, w tym również to, że jak ich “spresujemy” bardzo wysoko to będą się gubić. Tak też było już w pierwszych minutach. Mieliśmy swoje sytuacje, gdybyśmy lepiej operowali piłką pod polem karnym i szybciej uderzali to już w pierwszej połowie byśmy coś strzelili. Cieszymy się jednak z tego meczu i trzech punktów. Nie należał on do łatwych, podobnie jak gra na tej murawie. Chce jeszcze podkreślić, że to kolejny mecz na zero z tyłu.

SD: Dzisiaj Pan pokazał, że nie jest Panu straszna gra z boku pomocy, czy jej środku, jako zawodnik ustawiony tuż za napastnikami.

JR: Akurat od kilku lat gram naprzemiennie na tych pozycjach. Troszkę lepiej czuję się na skrzydle, bo tam mogę bardziej wykorzystać swoje atuty, czyli szybkość i drybling, ale sama gra tu, czy tu jest mi obojętna.

SD: W przerwie trener Jikia i Spiolek musieli zdecydować się na dwie zmiany, pomimo to, że one nastąpiły już w 46 minucie to pokazały jaką ławką dysponujecie. To na pewno stanowi komfort dla sztabu, bo przyjdą kartki, wykluczenia z innych powodów i wtedy właśnie kluczowym elementem stają się zmiennicy.

JR: Mamy bardzo silną i wyrównaną całą osiemnastkę, obojętnie kto gra daje drużynie bardzo wiele. Z tego na pewno trzeba się cieszyć.

SD: Dziękuję za rozmowę.