Witamy serdecznie w OPM-ie, czyli w opiniach pomeczowych. Tutaj będą mogli Państwo poczytać opinie pomeczowe zebrane po każdej kolejce ligowej.
Jeśli chcesz się podzielić wypowiedzią pomeczową wyślij ją na naszą skrzynkę:
redakcja@lokalnapilka.pl
Opinie proszę wysyłać do wtorku do godziny 19.00
ZAPRASZAMY !!!
IV gr.1 Ruch Radzionków – Piast II Gliwice 2:2
Marcin Trzcionka (trener Ruchu): Ostatni mecz domowy z przeciwnikiem, który postawił nam bardzo ciężkie warunki, grając w piłkę, stworzył sobie kilka sytuacji. My również nie byliśmy dłużni, dlatego mecz mógł się licznie zgromadzonym kibicom podobać. Uważam, iż wynik remisowy był sprawiedliwy. Remis na zakończenie udanej rundy wiosennej na naszym boisku potwierdził, iż była to prawdziwa twierdza. W całym sezonie przegraliśmy tutaj tylko raz i to w drugiej kolejce na początku sierpnia! Dzięki temu, zajmujemy na koniec sezonu 4 miejsce i z dumą możemy patrzeć w lustro. Dziękuję zespołowi Piasta za rywalizację i życzę powodzenia. Nam został ostatni mecz ligowy w Jaworznie i liczymy, że będzie równie udany, jak cały sezon.
IV gr.1 Unia Rędziny – Podlesianka Katowice 0:1
Dawid Brehmer (trener Podlesianki): Pierwszy etap naszego projektu został wykonany. Dzięki zwycięstwu, z bardzo trudnym rywalem jakim okazała się Unia Rędziny, zostajemy na kolejkę przed końcem rozgrywek mistrzem naszej ligi i możemy w spokoju przygotowywać się do barażu, ze zwycięzcą drugiej grupy, czyli „Dwójką” Podbeskidzia. Osiągnęliśmy bardzo dużo, ale dopiero baraże mogą wynieść nasz mały klub do historii. Będzie bardzo ciężko o zwycięstwo, ale gwarantuję, że jako zespół zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by przechylić szalę na naszą korzyść.
IV gr.1 Przemsza Siewierz – Znicz Kłobuck 2:1
Michał Chmielowski (trener Przemszy): Wiedzieliśmy, że tym meczem możemy sobie zapewnić grę w przyszłym sezonie w 1 Lidze Śląskiej. I tak się stało. Tradycyjnie też, zapewniliśmy w meczu naszym kibicom trochę dramaturgii, ale taki widocznie nasz urok. Przed nami ostatni mecz sezonu, pierwszy od wielu tygodni bez presji i czas na zastanowienie się, co dalej…
IV gr.1 Szombierki Bytom – Zagłębie II Sosnowiec 3:2
Grzegorz Bąk (trener Zagłębia II): Chcieliśmy zobaczyć chłopaków z rocznika 2007, jak sobie radzą z piłką seniorską. To był jeden z naszych celów. Graliśmy nieźle, po raz kolejny mieliśmy piłkę meczową w 90 minucie. Nie wykorzystaliśmy jej i to się zemściło. Rywale w doliczonym czasie strzelili zwycięską bramkę. Szkoda, chcieliśmy wygrać, jednak się nie udało.
IV gr.1 MKS Myszków – Drama Zbrosławice 2:4
Dariusz Dwojak (trener Dramy): Kolejny, bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, z drużyną zdeterminowaną i grającą o utrzymanie. Szacunek dla całej drużyny za profesjonalne podejście i niesamowite zaangażowanie w tym meczu. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu na dużej intensywności i zasłużone prowadzenie. Druga część spokojna gra, bez fajerwerków, pod naszą kontrolą. Cieszy dyspozycja całej drużyny, a szczególnie młodzieży, która dzisiaj pokazała się z bardzo dobrej strony. Ostatnia kolejka przed nami i zrobimy wszystko, żeby utrzymać swoją pozycję.
IV “BS Leśnica” gr. opolska LZS Domaszkowice – LZS Piotrówka 4:3
Damian Krajanowski (trener LZS): Szkoda, że dziś na zakończenie rozgrywek, nie zdołaliśmy wywalczyć trzech punktów i zakończyć ten sezon zwycięsko. Powiem tak, po tym, co dziś zaprezentowaliśmy w pierwszej połowie tego spotkania, to wołało o pomstę do nieba i na tym bym zakończył! Druga połowa już znacznie lepsza w naszym wykonaniu, chociaż to i tak nie była gra na jaką nas stać, stąd też taki, a nie inny wyniki tego spotkania. Pocieszające jest jednak to, że mimo tego iż przegrywaliśmy aż trzema bramkami, udało nam się wróć do gry, odrobiliśmy dosyć szybko dwie bramki i mieliśmy jeszcze parę sytuacji bramkowych, po których co najmniej powinniśmy doprowadzić do remisu, ale niestety po raz kolejny zabrakło finalizacji! Cieszę się, że udało nam się zapewnić utrzymanie na dwie kolejki do końca, bo gdybyśmy musieli o to utrzymanie walczyć do dnia dzisiejszego, to po takiej grze załapalibyśmy się na baraże! Chciałbym z tego miejsca podziękować moim zawodnikom, za te ponad dwa miesiące współpracy oraz za zrealizowanie celu, jakim było utrzymanie się w IV lidze. Osobiście mam bardzo duży niedosyt, bo powinniśmy ten sezon zakończyć co najmniej na 8 miejscu w tabeli. Wiem, że chłopaki są tego świadomi, a wynik jaki osiągnęli to nie jest przypadek, gdyż ciężko na to zapracowali.
LO 1 Bytom-Zabrze Ruch Kozłów – Sośnica Gliwice 1:3
Łukasz Gad (trener Sośnicy): Gratulacje dla całej drużyny, która w ostatnim czasie wykonała ogrom pracy, by pokazać bardzo dużą jakość w tym meczu.
LO 1 Bytom-Zabrze ŁTS Łabędy – Silesia Miechowice 4:0
Grzegorz Kowalski (trener ŁTS): Cieszę się z dzisiejszego wyniku i gratuluję drużynie dobrego występu. Po czterech meczach bez zwycięstwa, dzisiaj zagraliśmy zgodnie z planem, jaki założyliśmy sobie na ten mecz, dominując zarówno w obronie, jak i w ataku. Każdy zawodnik dał z siebie wszystko, a wynik 4:0 to zasługa ciężkiej pracy całego zespołu. Teraz musimy skupić się na kolejnych meczach i utrzymać tę formę w końcówce sezonu. Gratulacje dla mojego zespołu.
Marek Suker (trener Silesii): Sezon jest długi i obawiałem się, że nadejdzie taki mecz, w którym będziemy wyglądać słabiej i nic nie będzie wychodzić. Wielka szkoda, że w tak ważnym meczu. Łabędy były dzisiaj dużo lepszym zespołem, w każdym elemencie gry. Piłkarsko, fizycznie, biegowo, mentalnie, przy stałym fragmencie gry. Rozmiary porażki, oczywiście są efektem podjęcia ryzyka w końcówce przy 2-0, gdzie mieliśmy swoje sytuacje na 2-1 i 2-2, najpierw ze środka bramki główkujemy wprost w bramkarza, a później w słupek, a w końcówce rywale, po kontrach kończą dzieło zniszczenia. Być może, taki gong w tym meczu nam się przyda, bo chyba niektórzy myśleli, że jesteśmy niezniszczalni. Mocno wierzę, że zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach wystarczą do trzeciej lokaty na koniec, ale niestety, musimy obserwować wyniki Łabęd i Sośnicy, a i wygrać z Żyglinem i Pyskowicami nie będzie łatwo. Ci, co znają nasz zespół wiedzą, że nieobecność Sticha, Skworca, Sadowskiego, Derewońki, czy Salickiego, to też ogromna strata dla nas i mam nadzieję, że choć paru z nich, wróci na ostatnie mecze.
LO 1 Bytom-Zabrze Jedność 32 Przyszowice – MOSiR Sparta Zabrze 4:2
Sławomir Andrzejaszek (trener MOSiR): Pierwsza połowa, grając od 25 minuty w “10” bardzo słaba i przegrywamy 2-0. W przerwie, po mocnych słowach, chłopcy wzięli się do grania i w końcu to wyglądało, jak na zespół okręgówki przystało. Porażka 4-2, ale mamy materiał do pracy i można grać w piłkę z takimi zespołami jak Jedność Przyszowice, który piłkarsko jest bardzo mocny.
LO 4 Katowice – Sosnowiec Sarmacja Będzin – Unia Kosztowy 1:2
Paweł Gasik (trener Sarmacji): W mojej opinii mecz był bardzo wyrównany, a zadecydowała skuteczność. Mogliśmy otworzyć wynik spotkania, ale niestety zmarnowaliśmy swoje okazje. W drugiej połowie, byliśmy blisko zdobycia bramki kontaktowej, ale ostatecznie to goście, po jednej z akcji, zyskali przewagę osobową po czerwonej kartce dla naszego bramkarza. Pod koniec, udało nam się jeszcze złapać kontakt strzelając bramkę na 1:2, ale ostatecznie by ugrać remis zabrakło czasu.
LO 4 Katowice – Sosnowiec Ruch II Chorzów – Pogoń Imielin 8:0
Krzysztof Szybielok (trener Pogoni): Kolejny mecz, w którym przegrywamy 0:8. To jest niesamowite. Tak słabych wyników w Imielinie nie było chyba nigdy. Niestety, przyczyn jest wiele, ale najważniejsze, że to znamy ich źródło. Chcemy dograć ten sezon do końca i zacząć wszystko od początku.
LO 4 Katowice – Sosnowiec Śląsk Demarko Świętochłowice – Łazowianka Łazy 6:0
Arkadiusz Spiolek (trener Śląska): W poprzednim meczu byliśmy skuteczni, o meczu z Łazowianką nie możemy tego powiedzieć. Nasze niewykorzystane sytuacje, w połączeniu z ambitnie broniącym się przeciwnikiem sprawiły, że nie brakowało emocji. Prowadziliśmy grę, dominowaliśmy i stwarzaliśmy okazje strzeleckie, przeciwnik po kontrze wyszedł na prowadzenie, jednak graliśmy konsekwentnie doprowadzając do zwycięstwa.
LO 4 Katowice – Sosnowiec AKS Mikołów – Ostoja Żelisławice 6:0
Adam Krzęciesa (trener AKS): Kolejny dobry mecz w Naszym wykonaniu i można mieć tylko żal, że dominując w tej lidze, nie awansujemy do 4 ligi… Każdy trener przeciwnika podkreśla to, że na to zasługujemy, ale ktoś wymyślił sobie to inaczej. Co do meczu, to stworzyliśmy dużo okazji i wykorzystaliśmy tylko 6, ale gra, zaangażowanie bardzo cieszy. Ozdobą była bramka z przewrotki Ecika i właśnie dla takich bramek i wielu składnych akcji w każdym meczu, warto przychodzić na mecze AKS-u.
Sebastian Gzyl (trener Ostoi): Trudno coś powiedzieć po takim meczu. Jedno jest pewne – Mikołów jest poza zasięgiem tej ligi i wielką niesprawiedliwością jest, że nie mogą zagrać w “nowej” IV lidze.
LO 5 Bielsko-Biała – Tychy LKS Studzionka – JUW-e Jaroszowice 2:1
Grzegorz Chrząścik (trener JUW-e): W tej rundzie, nie zdobyliśmy punktu na wyjeździe. Od początku meczu wyglądamy na zdecydowanych, kontrolujemy mecz, spychamy rywala do głębokiej defensywy, ale niestety, kolejny raz nie potrafimy zdobyć gola. Rywal nastawił się na kontry i przy naszej biernej postawie w defensywie, wykorzystał swoje okazje i wygrał mecz. Przyda nam się przerwa, więc niech ten sezon się już kończy.
LO 5 Bielsko-Biała – Tychy Drzewiarz Jasienica – Iskra Pszczyna 2:1
Krystian Odrobiński (trener Iskry): Przegraliśmy ważny mecz, po którym limit błędu zniwelowaliśmy do zera. Uważam, że zespół z Jasienicy zasłużenie wygrał naszą ligę i awansował (utrzymał się w lidze okręgowej). Do przerwy wygrywaliśmy 1:0. Po przerwie, pierwsze 15 minut graliśmy tak, jak sobie to założyliśmy w szatni i zespół z Jasienicy nie potrafił przeprowadzić żadnej bramkowej akcji. Później zaczęliśmy robić głupoty, które do dziś mnie zastanawiają. Walczymy dalej.
A Katowice MKS Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie – Hetman 22 Katowice 1:0
Kamil Ogryzek (trener MKS): W środę, rozegraliśmy przełożony mecz z 22 kolejki z Hetmanem Katowice. Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze, bo w 4 minucie objęliśmy prowadzenie. Kolejna okazja do podwyższenia wyniku pojawiła się w 25 minucie. Niestety, na nasze nieszczęście, w sytuacji 1 na 1, górą okazał się bramkarz gości. Spotkanie się wyrównało. W nasze szeregi wplątała się nerwowość i tak już zostało do ostatniego gwizdka. Myślę, że był to jeden z tych meczów, w którym musieliśmy obojętnie jak, ale zdobyć 3 punkty. Udało się i przedłużamy szansę na awans.
A Katowice AP Wyzwolenie Chorzów – Slavia Ruda Śląska 0:8
Marcin Rejmanowski (trener Slavii): Od pierwszych minut, mecz pod naszą dominacją. W pierwszej połowie, gra była płynna i stworzyliśmy w niej kilka fajnych, składnych akcji. Po przerwie, szansę dostają zawodnicy, którzy mają tych minut trochę mniej i potwierdzają, że w każdej chwili mogę na Nich liczyć. Kolejną szansę dostają również Nasi wychowankowie, którzy zagrali po 30 minut, zdobywając bezcenne doświadczenie. Dziękuję za mecz Drużynie Wyzwolenia i życzę powodzenia w następnych spotkaniach.
A Oświęcim Iskra Brzezinka – Przeciszovia Przeciszów 0:0
Rafał Skrzypek (trener Iskry): Przykro, że taki mecz, nie miał już tej rangi, co powinien, z wiadomych dla Nas przyczyn. Natomiast bardzo chciałbym pochwalić mój zespół, który stracił nadzieję na walkę o awans, przegrywając podkreślę nie na boisku, a po za nim, postanowił, że w każdym meczu będzie walczyć, by pokazać charakter tej szatni. Cieszę się, że zaszczepiłem w tych chłopakach przez ten okres pracy z nimi coś takiego. Wręcz jestem dumny. Natomiast, co do samego spotkania z mocną ekipą Przeciszowi, w moim odczuciu, zasłużyliśmy na tą jedną bramkę więcej aniżeli przeciwnik, lecz niestety zabrakło zimnej krwi przy wykończeniu akcji. Pierwsza połowa wyrównana. Dwie ekipy tworzyły sobie sytuacje, ale na posterunkach byli tego dnia dobrze dysponowani golkiperzy. Druga połowa, to już zdecydowana nasza przewaga. Zespół gości liczył na kontry, po której miał poprzeczkę. Większość tych drugich 45-minut spędziliśmy na połowie rywala. Tworzyliśmy sytuację raz po raz, lecz? Nie będę się powtarzać, czego zabrakło w kolejnym naszym meczu. W tej rundzie to już nasza bolączka, z którą nie umiemy sobie poradzić. Wszystkie pozostałe elementy czysto piłkarskie funkcjonują na wysokim poziomie. Jeszcze raz dziękuję drużynie za to, co zobaczyłem podczas tego pojedynku.
A Oświęcim Strumień Polanka Wielka – Iskra Brzezinka 0:3
Rafał Skrzypek (trener Iskry): W Polance zobaczyliśmy zespół, który wiedział, po co przyjechał na ciężki teren. Liczyliśmy na zgarnięcie pełnej puli i w pełni realizowaliśmy założenia, jakie sobie nakreśliliśmy przed meczem. Cały zespół wyglądał bardzo dobrze pod względem fizycznym, widać było, że to w głównej mierze zaważyło na wyniku końcowym. Agresywne doskoki, skracanie gry, trzymanie rywala z dala od naszego pola karnego, pozwoliły oglądać jeden z lepszych meczów rozgrywanych przez chłopaków podczas tej rundy. Nasze zwycięstwo nie podlegało żadnej dyskusji. Cieszy mnie fakt, że drużyna mimo trudów sezonu wygląda tak dobrze fizycznie. Przed nami ostatnia kolejka, w której u siebie zagramy z zespołem Poręby. Będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i mimo braku awansu potwierdzić, że drużyna zawsze grała i gra do końca, o jak najlepszy wynik.
A Sosnowiec SKS Łagisza – Górnik Sosnowiec 2:0
Piotr Wybański (trener SKS): Wiedziałem, że dzisiaj czeka nas ciężki mecz, więc tym bardziej cieszą kolejne 3 punkty, ale tak naprawdę to nie ma dla nas łatwych meczów, bo wszystkie drużyny, które grają z nami spinają się na nas. W pierwszej części pierwszej połowy posiadaliśmy przewagę w posiadaniu piłki, czego udokumentowaniem była bramka Korolevycha w 12 minucie. Po strzeleniu bramki gra była bardzo wyrównana, a od 30 minuty zbyt głęboko cofnęliśmy się, dzięki czemu Górnik dłużej utrzymywał się przy piłce i posiadał optyczną przewagę, z której tak naprawdę nic nie wynikało, bo dobrze broniliśmy. W drugiej połowie Górnik dążył do wyrównania, ale już nie atakował z takim impetem. Moim zdaniem to zasługa tego, że wyszliśmy dużo wyżej i zmusiliśmy przeciwnika do błędów w wyprowadzeniu piłki, czego efektem była druga bramka. Za tydzień czeka nas arcyciekawe spotkanie z Grodźcem, na które serdecznie zapraszamy naszych kibiców.
A Sosnowiec Zagłębiak Tucznawa – Niwy Brudzowice 0:4
Marcin Dziurowicz (trener Zagłębiaka): Mecz przegrany zasłużenie. Zebraliśmy się w jedenastu i próbowaliśmy walczyć, lecz tego dnia Niwy były poza zasięgiem. Mieliśmy swoje okazje, ale doskonale w bramce spisywał się tego dnia bramkarz gości.
Rafał Sadowski (trener Niw): Gratulacje dla zespołu, pewne i konkretne zwycięstwo, brawa dla moich zawodników za dobrą grę na trudnym terenie, szykujemy się na kolejny mecz.
A „MAJER” Zabrze Gwiazda Chudów – Naprzód Świbie 8:1
Daniel Kaczor (trener Gwiazdy): 1 czerwca… Dzień Dziecka, finał Ligi Mistrzów i mecz “serie A” Gwiazdy Chudów, czy może być coś piękniejszego?! Nasz mecz rozgrywamy dopiero o 18, ponieważ wcześniej na naszym terenie odbywał się świetnie zorganizowany dla 300 dzieci turniej piłkarski z okazji ich święta. Przystępujemy do meczu bardzo zmotywowani pamiętając, że niespodziewanie straciliśmy punkty w rundzie jesiennej w Świbiu. U nas nic takiego nie mogło się wydarzyć i pewnie pokonujemy rywali 8-1, prowadząc do przerwy już 4-0. Pełen profesjonalizm moich zawodników. Żadnego odpuszczania, chęć wygrywania oraz oczywiście ich potencjał, dał nam zasłużone, pewne i wysokie zwycięstwo. Do końca sezonu 2 kolejki, a my potrzebujemy 3 punktów, żeby zapewnić sobie mistrzostwo. Najlepsza okazja już za tydzień w Łanach, gdzie czeka nas super ciężko zapowiadający się wyjazd, ale zawsze powtarzam, że kto nie podejmuje ciężkich wyzwań nie rozwija się. Dodatkowo ptaszki ćwierkają, że na Sokole w tym dniu ma odbywać się festyn, więc pewnie i kibiców może być nieco więcej. Sama przyjemność zagrania na poziomie amatorskim. Pożyjemy zobaczymy.
A „MAJER” Zabrze Gwarek Zabrze – Sokół Łany Wielkie 3:0
Jerzy Weroński (trener Sokoła): W meczu z Gwarkiem, zagraliśmy dobrą pierwszą połowę i mieliśmy swoje dobre okazje do zdobycia bramki, lecz zabrakło precyzji. Sami też nie uniknęliśmy błędu, po którym tracimy bramkę i schodzimy do szatni z wynikiem 0-1. Druga połowa już słabsza w naszym wykonaniu, chociaż bramki były do uniknięcia. Uwidoczniły się też braki kadrowe, które w tym meczu były naprawdę duże. Za mecz z Gwarkiem – mimo, że przegranym – brawa dla zawodników, bo nikt nie zawiódł. Teraz chcemy dobrze wypaść, w meczu z liderem rozgrywek Gwiazdą Chudów.
B Sosnowiec Czarni Sosnowiec – Jedność Strzyżowice 5:3
Kamil Konopka (trener Czarnych): Na początku meczu tracimy gola z powodu braku koncentracji w defensywie – rywale idealnie to wykorzystują. Następnie stwarzamy sobie kilka sytuacji strzeleckich, jednak bez gola. Dopiero w końcówce zdobywamy gola bezpośrednio z rzutu wolnego i na przerwę schodzimy remisując 1:1. Druga połowa to już bardzo dobra gra naszego zespołu, skutecznie oddawaliśmy strzały z dystansu i wychodzimy na kilkubramkowe prowadzenie. Niestety, znowu w końcówce spotkania brak koncentracji i błędy indywidualne powodują, że wygrywamy tylko 5:3.
B Sosnowiec Górnik II Wojkowice – Unia Ząbkowice 2:2
Krystian Białkowski (trener Unii): Mecz z Górnikiem II Wojkowice, był toczony przy ciężkich warunkach pogodowych, boisko boczne również nie pomagało w szybszej grze. Nasza skuteczność w tym meczu była na niskim poziomie, musimy na ten element zwrócić szczególną uwagę. Został nam jeszcze jeden mecz, który będziemy chcieli wygrać.
źródło: własne, RaSa, Rozwój / Facebook, zaglebie.eu
foto: lokalnapilka.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
OKAZJONALNE.EU (piękne i praktyczne wyroby z drewna) – Zakupy On-line (Mysłowice)
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!
