PP KAT: W IMIELINIE MECZ Z PODTEKSTAMI

    4:1

W pucharze wygrali, a jak będzie w lidze…?

Pogoń Imielin wygrała pewnie z Unią Kosztowy 4:1, ale młodzież trenera Grzegorza Rajmana pokazała się z bardzo dobrej strony, a akcja bramkowa w wykonaniu gości była wyśmienita. W pucharze górą Pogoń, natomiast w lidze, już za niespełna trzy tygodnie dojdzie do powtórki. W 6 kolejce ponownie zobaczymy te dwa zespoły, ale kto wyjdzie zwycięsko, to się okaże… Na pewno zagrają już pełne składy i taryfy ulgowej już nie będzie dla nikogo…

Mecze między sąsiadami zawsze należą do ciekawych i przychodzi na nie więcej kibiców. Oprócz tego, dodatkowym smaczkiem tego meczu była osoba trenera Unii Grzegorza Rajmana, który jeszcze niedawno był trenerem właśnie Pogoni i przyjechał na dobrze znany teren.

Mecz był bardzo szybki i nie brakowało sytuacji. Do przerwy prowadzili gospodarze 2:0, a prawdziwym królem asyst został Marcin Szluzy. Najpierw, bo w 35 minucie pognał skrzydłem i idealnie obsłużył Mateusza Malika, a ten uderzył z powietrza i nie dał szans bramkarzowi Unii, który w tym meczu popisał się kilkoma fajnymi interwencjami, następnie w 38 minucie był szybszy od  wspomnianego wcześniej bramkarza gości i wyłożył piłkę nadbiegającemu Kamilowi Ingramowi, a temu już pozostało umieścić futbolówkę do pustej bramki.

Druga połowa była podobna do pierwszej. Więcej z gry jednak mieli gospodarze, którzy mieli kilku doświadczonych zawodników w swoich szeregach (że wspomnimy tylko tutaj o akcji , w której grający Prezes Pogoni Marcin Polarz, grając ostatniego stopera, przy wyprowadzaniu piłki, zakłada “siatkę” zawodnikowi Unii) . Niespodziewanie jednak młodzi piłkarze Unii łapią kontakt w 65 minucie. Kacper Róg rozklepał wraz z Marcinem Królem obronę Pogoni i ten ostatni zakładając jeszcze siatkę Piotrowi Iwaniukowi zdobywa bramkę na 2:1. Ale wtedy prawdziwe “wejście smoka” zaliczył, pojawiając się na boisku w 62 minucie Kamil Jochemczyk. W przeciągu dwóch minut zdobył dwie bramki. Najpierw przepięknym uderzeniem z daleka “zdjął pajęczynę z okna” (66 min.), a następnie strzałem z bliska pokonał bezradnego Franciszka Oberca (67 min.). Przy wyniku 4:1, większość obserwatorów obserwowała błyski i nasłuchiwała zbliżających się grzmotów, na szczęście do końca meczu nie spadła ani jedna kropla deszczu i kibice mogli na spokojnie jechać do domu obserwować mecz Rakowa Częstochowa z FC Kopenhaga. Fajny mecz, zasłużona wygrana Pogoni i gratulacje dla młodzieży z Unii i trenera Rajmana za walkę i determinację do ostatniego gwizdka. Na pewno, we wspomnianym na początku meczu ligowym obu drużyn, zobaczymy również ciekawe i emocjonujące widowisko.  

POGOŃ IMIELIN – UNIA KOSZTOWY   4:1 (2:0)

Malik 35, Ingram 38, Jochemczyk 66, 67 – Król 65

« ‹ z 2 › »