Witamy serdecznie w OPM-ie, czyli w opiniach pomeczowych. Tutaj będą mogli Państwo poczytać opinie pomeczowe zebrane od prezesów, trenerów, kierowników i samych piłkarzy.
Jeśli chcesz się podzielić wypowiedzią pomeczową wyślij ją na naszą skrzynkę:
Opinie proszę wysyłać do wtorku do godziny 19.00
ZAPRASZAMY !!!
Puchar Polski kobiet 1/8 KKS Czarni Sosnowiec – AZS UJ Kraków 0:0 k. 3:2
Sebastian Stemplewski (trener Czarnych): Cel – zwycięstwo przejście do kolejnej rundy. Taki był plan, ale nikt nie przewidział, że będziemy tak cierpieć. Sytuacji bramkowych nie było zbyt wiele, gdyż drużyna z Krakowa nastawiła się na obronę, największym zagrożeniem z naszej strony były stałe fragmenty. Tak się tworzy drużyna, która pokazała charakter i walczyła do końca o korzystny rezultat. Powrót Ani w bardzo dobrym momencie. Pokazała, że bronienie karnych to jej specjalność. Dziękuję i meldujemy się w 1/4 Pucharu Polski.
.
Puchar Polski kobiet 1/8 kobiet GKS Katowice – Śląsk Wrocław 4:0
Witold Zając (trener GKS): Trudny przeciwnik, bo zawsze z drużyną z Wrocławia trudno nam się grało. Ja też wróciłem na ławkę po dwóch tygodniach, ale tak naprawdę patrząc z boku na drużynę bardzo dobrze się na to patrzyło. Dziewczyny te ostatnie tygodnie dobrze przepracowały, także cieszę się, bo jest mocno widoczny progres w naszej grze. Cieszą sytuacje i strzelone bramki. Ważne dla nas było to, żebyśmy wygrali. Udało się, wygraliśmy 4:0 i zdominowaliśmy przeciwnika, dzięki temu jesteśmy w kolejnym etapie Pucharu Polski. Puchar jest dla nas ważny. Patrzą na układ ligowej tabeli, to zdobycie medalu będzie trudne w tym sezonie, a w Pucharze Polski jesteśmy wciąż cały w grze. Ze Śląskiem wygraliśmy i awansujemy do kolejnego etapu. Musimy pamiętać o tym, czy to jest liga, czy to jest Puchar to każde zwycięstwo buduje też morale zespołu i to dla nas też jest bardzo ważne.
.
IV “ZINA” gr.1 Raków II Częstochowa – Drama Zbrosławice 2:1
Dariusz Dwojak (trener Dramy): Mecz, którego nie mieliśmy prawa przegrać. Pierwsza połowa lekka przewaga Rakowa, ale to my po ładnej akcji prowadzimy. Gospodarze wyrównują po wrzutce w pole karne, gdzie piłki nikt nie dotyka i 1-1. Bramka na 2-1 w drugiej połowie to wrzutka w pole karne przegłówkowana, ale powinien być faul. Zawodnik Rakowa opiera się ewidentnie na naszym zawodniku, druga główka i przegrywamy. Mówię o tym faulu, bo ewidentnie sędziowie w całym meczu w sytuacjach spornych gwizdali gospodarzom. Od 2-1, to my byliśmy drużyną lepszą, stworzyliśmy sytuację na remis, ale niestety… Szkoda chłopaków, bo zostawili kawał zdrowia i nie zasłużyli na porażkę. Na koniec. Trochę obiektywizmu trójki sędziowskiej, to tego meczu byśmy nie przegrali.
.
IV “ZINA” gr.1 Warta Zawiercie – Gwarek Ornontowice 0:1
Łukasz Biliński (trener Gwarka): Pierwsze zwycięstwo w nowej rundzie na pewno cieszy tym bardziej, że do końca nie było wiadomo czy będziemy grać. Mecz ogólnie niezbyt ciekawy. Mało gry w piłkę, więcej grania długich piłek i walki. Cieszy mnie to zwycięstwo, bo potrafiliśmy dostosować się do panujących warunków i pomimo, że nie jest to nasz styl gry to stworzyliśmy kilka sytuacji. Po tym zwycięstwie pozytywnie można spojrzeć na kolejne mecze.
.
IV “ZINA” gr.1 Unia Dąbrowa Górnicza – Szczakowianka Jaworzno 4:3
Dariusz Klacza (trener Unii): Początek meczu nie ułożył się po naszej myśli. Pierwszą połowę graliśmy pod wiatr i mieliśmy duży problem z wyprowadzeniem piłki przy wysokim pressingu Szczakowianki. Dużo optymizmu na drugą połowę wniosła bramka Stefańskiego przed przerwą. W drugiej połowie to my staraliśmy się grać wyżej, a jej przebieg, gdzie dwukrotnie odrabialiśmy straty, by ostatecznie wygrać dzięki bramce w ostatnich minutach pokazał kolejny raz, jak dużym potencjałem i charakterem dysponuje ten zespół. Podkreślę Zespół, bo mimo naszych kłopotów finansowych poza boiskiem i braku kilku piłkarzy w kadrze z powodów zdrowotnych na boisku pojawiło się dzisiaj 16 chłopaków i każdy wnosił coś pozytywnego pomagając w ostatecznym zwycięstwie.
Paweł Cygnar (trener Szczakowianki): Spory niedosyt pozostaje ze względu, że prowadziliśmy 2-0. Duże znaczenie miała bramka kontaktowa dla przeciwnika w ostatnich minutach pierwszej połowy. W poniedziałek czeka nas analiza meczu i przygotowujemy się do meczu z Rakowem. Nigdy nie wypowiadam się na temat pracy sędziów, natomiast jeżeli sędzia jest widoczny przy każdej sytuacji, to mecz traci na płynności i pojawia się dużo negatywnych emocji.
.
IV “ZINA” gr.1 Unia Kosztowy – AKS Mikołów 1:1
Piotr Mrozek (trener Unii): Trudno nam wejść w tą rundę wiosenną, ale druga połowa meczu z Mikołowem to już była taka Unia, jaką chcieliby oglądać nasi kibice. Odważna, zdeterminowana i kreatywna! Trzeba też zaznaczyć 90 minut naszego wychowanka. Rak Kamil rocznik 2005, nie odstawał od pozostałych bardziej doświadczonych zawodników.
.
IV “ZINA” gr.1 Przemsza Siewierz – Szombierki Bytom 1:1
Artur Mosna (trener Przemszy): Pierwsza połowa wyrównana, z rzutem karnym dla Szombierek – dla mnie mocno dyskusyjnym. Natomiast druga odsłona zdecydowanie dla nas, wyrównaliśmy i mieliśmy okazje na wygranie tego meczu. Zespół bardzo chciał wygrać, a ja mu dziękuję za dzisiejszą postawę.
Marcin Molek (trener Szombierek): Jechaliśmy do Siewierza z dużymi nadziejami. Chcieliśmy się zrehabilitować po ostatniej porażce i zdobyć trzy punkty. Pierwsza połowa pod nasze dyktando. Prowadziliśmy grę, kreowaliśmy sytuacje, lepiej operowaliśmy piłką. Schodząc do szatni prowadziliśmy 1:0 po bramce Kaisera z rzutu karnego. Druga połowa nie była już tak dobra w naszym wykonaniu, mimo prowadzenia za dużo było nerwowości. Siewierz atakował coraz śmielej, ale nic z tego nie wynikało. Dobrze byliśmy zorganizowani w obronie. W 80 minucie nie ustrzegliśmy się jedynego błędu w kryciu i było 1:1. W końcówce brakło sił. Nie mieliśmy jak zareagować. Dwóch młodzieżowców na ławce nie dałoby tego czego byśmy oczekiwali. Plaga kontuzji, pauzy za kartki oraz inne sytuacje spowodowały to, że musieliśmy grać do końca wyjściową jedenastką. Mimo trudnego boiska i terenu chwała chłopakom za ogromną determinacje i zaangażowanie, że grali do końca o zwycięstwo. Teraz mamy pauzę i mam nadzieję, że do następnego meczu sytuacja kadrowa zdecydowanie się poprawi.
.
IV “ZINA” gr.1 MKS Myszków – MKS Śląsk DEMARKO Świętochłowice 1:4
Damian Nowak (trener MKS): Wynik spotkania na pewno nie odzwierciedla tego, co się działo na boisku. Mogę śmiało powiedzieć, że pod względem gry był to nasz najlepszy mecz, ale brakowało skuteczności i może też trochę szczęścia. Śląsk co uderzył to wpadło. U nas tak kolorowo już nie było. Zespół musi wyciągnąć szybko wnioski, bo trzeba zacząć punktować, żeby odbić się od dna, a wiem, że stać ich na to.
Arkadiusz Spiolek (trener Śląska): MKS Myszków ma bardzo ciekawą drużynę, tym bardziej brawa dla naszych chłopaków, że potrafili wygrać różnicą 3 bramek. W pierwszej połowie w fazie atakowania było parę rzeczy do poprawy, jednak mimo tego schodziliśmy z boiska prowadząc 1:0. Po przerwie nasz zespół bardzo dobrze zareagował, znacznie poprawiając grę, szczególnie w ataku. W krótkim czasie zdobyliśmy dwie bramki, później dołożyliśmy jeszcze jedną. Muszę pochwalić cała drużynę, każdy dobrze się spisał. Za nami kolejny mecz o tzw. 6 pkt, cieszymy się ze zwycięstwa, ale mamy chłodne głowy, wiemy, że jeszcze sporo spotkań przed nami.
.
IV “ZINA” gr.1 Sarmacja Będzin – RKS Grodziec 3:1
Michał Pluta (trener Sarmacji): Ciężki mecz. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, mimo to, że Grodziec zajmował ostatnie miejsce w tabeli. Derby rządzą się swoimi prawami. Wiedzieliśmy, że przeciwstawią się nam. W pierwszej połowie strzeliliśmy bramkę. Niestety błąd przy ustawieniu przy stałym fragmencie gry spowodował, że stało się nerwowo. W szatni jak zwykle chłopcy porozmawiali ze sobą. Ja nakreśliłem im jak mamy grać. Udało się w drugiej połowie strzelić bramkę. Później następną i mecz był już pod kontrolą naszą. Grodziec próbował jeszcze atakować, no ale to my wychodzimy z tego pojedynku zwycięsko. Bardzo było to nam potrzebne. Wygrane „Derby”, zdobyte punkty. Prym zostaje w centrum Będzina. Dziękuje chłopakom za drugą połowę, jak i za cały mecz, bo zostawili kawał zdrowia w tych ciężkich warunkach. Teraz pozostaje nam przygotowywać się do meczu z Gwarkiem Ornontowice.
Piotr Tomsia (trener RKS): Pierwsza połowa wyrównana i schodziliśmy na przerwę w dobrym nastroju. Początek drugiej połowy to dominacja Sarmacji i sytuacje, których nie wykorzystała. Gdy wydawało się, że wróciliśmy do gry nasz obrońca popełnił błąd, który dał wiatr w działania gospodarzom, a nam podciął skrzydła. To był strzał w serce.
.
I liga PLF „Grupa południowa” AZS AWF Wrocław – Sośnica Gliwice 1:3
Łukasz Kujawa (trener Sośnicy): Mecz wyrównany i wynik mógł pójść w każda stronę. Styl naszej gry może nie jest obecnie widowiskowy, ale bardzo skuteczny, a nam punkty potrzebne są jak tlen. Wrocław poprawił swoją grę o 100 jak nie o 200 procent i mecz był szalenie trudny. Cieszymy się ze zwycięstwa i już pracujemy nad tym, jak zdetronizować zespół z Lublina i dalej wierzyć w możliwość gry w barażach. Dwa finały do tego celu.
.
źródło: własne, Rafał Sacha
foto: lokalnapilka.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
- MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
- SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
- GOODLUCK (odzież, nadruki, akcesoria, piłki) tel: 694 727 782, mail: biuro@goodluck-sport.pl
- STUDIOBO.PL (oprawa graficzna Waszej drużyny) tel: 539 957 493, mail: biuro@studiobo.pl
- ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!