EX: WARTA NIE POPSUŁA URODZIN GÓRNIKOWI

 3:0

Jubileusz Górników…

Na urodziny zabrzan przyszło prawie 12 tysięcy kibiców. Przyjechała również z Poznania Warta, która na pewno miała zamiar popsuć urodzinową imprezę. Nie udało się… Ekipa Dawida Szulczka nie popsuła urodzin i nawet dała prezent Górnikom w postaci 3 bramek i 3 punktów…  

Górnicy byli lepsi przez całe spotkanie, a to co wyprawiał Daisuke Yokota to już prawdziwy kosmos! Japończyk był wszędzie. Strzelił gola, asystował. Był nie do zatrzymania i w 26 minucie otworzył wynik spotkania, po nieporozumieniu obrońcy Warty z bramkarzem. Była to jedyna bramka w pierwszej połowie.

Druga połowa rozpoczęła się dla gospodarzy najlepiej jak mogła. W 47 minucie Yokota ładnie wypuścił Adriana Kapralika, a ten w sytuacji sam na sam, ładną podcinką pokonał bramkarza Warty. Choć wynik 2:0 to niebezpieczny wynik jak to się mówi, to w ten uroczysty dla gospodarzy dzień, już nic złego im się nie mogło stać. Mimo, że Warta coś chciała grać, to tego dnia na Górników nie było mocnych. W doliczonym czasie gry, w zamieszaniu pod bramką gości najlepiej zachował się Lukas Podolski, który ze stoickim spokojem zdobył trzecią bramkę.

GÓRNIK ZABRZE – WARTA POZNAŃ   3:0 (1:0)

Yokota 26, Kapralik 47, Podolski 90+1

« ‹ z 2 › »