II: POLONIA BYTOM NA REMIS Z KKS-em KALISZ

1:1

Bramka “stadiony świata” Żebrowskiego…

Mecz 29 kolejki II ligi między Polonią Bytom, a KKS Kalisz zapowiadał się ciekawie. Dwie drużyny z czołówki, piątkowy wieczór, początek weekendu, czego więcej chcieć…

Po pierwszej połowie był remis 0:0. Obie ekipy próbowały atakować, jednak piłka nie chciała wpaść do bramki, trzeba jednak powiedzieć, że lepiej się prezentowali gospodarze.

W drugiej połowie mimo padającego deszczu, oglądaliśmy też próby ataków przez oba zespoły, jednak podobnie jak w pierwszej, tak i w drugiej, klarowniejsze sytuacje mieli bytomianie.

Wszystko, co najlepsze zobaczyliśmy w końcówce meczu. W 85 minucie, piłka po rzucie rożnym trafiła pod nogi Konrada Andrzejczaka, który podciągnął z nią przed polem karnym gości i zagrał ją do boku na skrzydło, do Patryka Stefańskiego, a ten uderzył w stronę bramki. Kierunek lotu zmienił jeszcze Adrian Piekarski i gospodarze objęli prowadzenie. Wygrana była blisko… Sędzia jednak przedłużył mecz o 4 minuty. Wtedy nastąpiła ostatnia akcja meczu, którą w mistrzowski sposób zakończył Mateusz Żebrowski. Długo piłkę rozgrywali kaliszanie. W końcu Mateusz Gawlik posłał ją w pole karne, następnie obrońca Polonii wybił ją w bok wprost pod nogi wspomnianego Żebrowskiego. Ten, nie zastanawiał się, tylko uderzył ile sił w nodze. Piłka poleciała wprost w okienko! Ławka gości wybuchnęła z radości, a piłkarze gospodarze stanęli i nie dowierzali w to co się stało… Po tym golu sędzia zakończył spotkanie.

W zimny, deszczowy wieczór, oba zespoły podzieliły się punktami. Mimo złej pogody, warto było przyjść i zobaczyć kapitalny strzał zawodnika KKS-u. 

Polonia Bytom – KKS 1925 Kalisz   1:1 (0:0)
Piekarski 85 – Żebrowski 90+4

« ‹ z 5 › »

źródło: własne, lokalnapilka.pl

foto: lokalnapilka.pl