Tak dokładnie. Nie mylimy się. To właśnie dzielna ekipa Rafała Lisa wskoczyła do mistrzowskiej czwórki. Emocje były do ostatniej minuty, czy wejdą czy nie… Udało się, weszli! Po meczu przepytaliśmy trenera Górnika na temat ostatnich wydarzeń. Oto co powiedział:

 

Rafał Sacha: Panie trenerze, jest pan lepszy od Salomona. Zna go pan?

Rafał Lis: Hmmm… Nie za bardzo, choć chyba się domyślam…

RS: Mówi się, że “z pustego to i Salomon nie naleje…” Pan nalał. Jak pan to zrobił, że przed sezonem nie mając drużyny, dziś jesteście w grupie mistrzowskiej?

RL: To wszyscy zrobili… To zrobili Ci, co teraz siedzą w szatni. Przede wszystkim to Oni zrobili. Ja zawsze mówiłem, że trener to jest jakiś procent tego wszystkiego, a to Ci chłopacy ciężką pracą, atmosferą zrobili to. Dla nas jest to mistrzostwo świata. Zrobić coś bez pieniędzy, bez niczego w 13, 14. Świetna sprawa. jak widać pieniądze to nie wszystko.

RS: Co dalej teraz…

RL: Mamy fajny czas. Teraz będziemy uczyli się grać w piłkę. Nawet na tym naszym boisku. Całkowity luz. Możemy poświęcić czas na to, żeby grać piłką, rozgrywać ją i to będziemy robić.

RS: Myśli pan, że dzięki temu sukcesowi i pokazaniu “światu”, że można coś w Kostuchnie się zmieni, sukces ktoś dostrzeże, pokaże się ktoś z pieniędzmi. Dzięki temu będzie miał pan większe możliwości na zbudowanie, czy poszerzenie kadry, a nie takie stresy jakie pan przechodził od początku sezonu?

RL: No dokładnie. Wiadomo, że jest nas bardzo mało, tak jak powiedziałem wcześniej 14. Wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Jeśli w klubie nie ma pieniędzy i zawodnik nie ma płacone to też ciężko go jakoś zmotywować do tej pracy. Wiadomo, że to są wszystko zawodnicy, którzy pracują i poświęcają swoje popołudnia, swój czas rodzinny żeby przyjechać. A wiadomo, że jakby dostawali za to jakiś grosz to by na pewno pomogło, więc czekamy. Czekamy na każdego z pieniędzmi, więc jak ktoś ma to Kostuchna czeka. Wiadomo jaka jest bieda. Nie mamy nic pieniążków. 

RS: Nasuwa się takie pytanie co z Wami w tej grupie? Widomo jaka ta grupa będzie. Awansowaliście, ale mogą zdarzyć się mecze, że dostaniecie “łomot”. Nie lepiej może było zostać w grupie spadkowej i być jedną z czołowych drużyn? Jak te porażki mogą wpłynąć na chłopaków? 

RL: Tak naprawdę to teraz jest “na dwoje babka wróżyła”. Bo wiemy, że zrobiliśmy to, co zrobiliśmy. Mamy utrzymanie i to nam może pomóc. Doda nam większego luzu, doda nam spokoju, a to nam było bardzo potrzebne i doskonale każdy sobie zdaje sprawę z tego jaką twierdzą jest Kostuchna i tutaj będziemy upatrywać naszych zwycięstw i będziemy czekać na wszystkie drużyny. Wiemy, że słabiej będziemy się prezentować na dużych boiskach, bo fizycznie nie jesteśmy przygotowani, ale  tutaj u siebie będziemy przygotowani na każdego.

RS: Co pan powie wszystkim niedowiarkom na koniec, którzy nie wierzyli w wasz awans?

RL: Piłka to jest najpiękniejszy sport na świecie!

 

*Wyrażamy zgodę do kopiowania artykułu JEDYNIE przez strony klubowe w/w drużyn.

 

źródło: własne, Rafał Sacha

foto: lokalnapilka.pl

 

TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!

ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:

  • MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
  • SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
  • GOODLUCK (odzież, nadruki, akcesoria, piłki) tel: 694 727 782, mail: biuro@goodluck-sport.pl
  • ZAMÓW TANIO PIŁKI SELECT – 530 000 566

 

RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!

 

  Sengam Sport