2:0
Ładną mamy zimę tej wiosny… Niestety prawie wszystkie mecze zostały przełożone, ale… No właśnie, nie wszyscy się przestraszyli zimy i przygotowali boisko. Tak było w Częstochowie, przy ulicy Limanowskiego. Lider nie zawiódł…
Pierwsza połowa rozpoczęła się zmianą w drużynie lidera. W 14 minucie Dawid Danilczyk zszedł z boiska i zastąpił go Jakub Brudnicki. Chwilę potem lider “wrzucił piąty bieg”. W 21 minucie Tobiasz Kubik strzałem z bliska próbował pokonać Piotra Adamka, ale bramkarz gości wyszedł obronną ręką z tego pojedynku. W 25 minucie Kubik został ukarany żółtą kartką, za próbę wymuszenia rzutu karnego. Minutę potem gracz gości Maciej Wolny oddał strzał, ale bramkarz Rakowa Jakub Mądrzyk obronił. W 30 minucie sam na sam z Adamkiem wychodzi Łukasz Mazurek, ale Adamek znów na posterunku. W 32 minucie strzał Kubika, ale piłka przechodzi obok bramki. W końcu, w 37 minucie Raków wychodzi na prowadzenie. Ładnym i mocnym strzałem popisuje się Adrian Balboa. Minutę później znów strzał gospodarzy, piłka po strzale Piotra Malinowskiego piłka przechodzi nad poprzeczką. W 43 minucie indywidulaną akcją popisał się gracz gości Łukasz Matera, ale trafia tylko w boczną siatkę. Do przerwy skromne, ale zasłużone prowadzenie gospodarzy.
Druga połowa już mniej obfitująca w sytuacje. W pierwszym kwadransie goście próbowali grać dalej od swojego pola karnego, lecz nie było w przodzie dużo graczy Unii, by stwarzać jakieś sytuacje. W 60 minucie już było 2:0. Ponownie Balboa pokonał Adamka i mimo, że zostało jeszcze 30 minut, było widać, że chyba już jest po meczu… W 64 minucie Jakub Hat odebrał piłkę na połowie Rakowa i pognał do końcowej linii. Zacentrował ostro w pole karne, ale tam nikt z jego kolegów nie dołożył nogi. W 75 minucie ładnym podaniem popisał się gracz pierwszej drużyny Rakowa Wiktor Długosz, który uruchomił Mazurka. Ten, będąc sam przed bramką Adamka przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 88 minucie jeszcze Wolny próbował zdobyć honorową bramkę dla swojej drużyny, ale piłka po jego strzale poleciała nad poprzeczką. W 90 minucie goście mieli rzut wolny z 16 metrów. Do piłki podszedł Hubert Tylec. Uderzył precyzyjnie, ale Adamek zna się na swoim fachu, co pokazał broniąc ten strzał.
Zasłużona wygrana lidera, który umocnił się na pierwszym miejscu i na pewno będzie śledzić z zainteresowaniem, to co wydarzy się w Radzionkowie. Unia natomiast musi szukać punktów już w kolejnym meczu, choć łatwo nie będzie, bo rywalem będzie Unia Dąbrowa Górnicza.
RAKÓW II CZĘSTOCHOWA – UNIA KOSZTOWY 2:0 (1:0)
Balboa x2
Zapraszamy do oglądania zdjęć z meczu na portalu naszego zaprzyjaźnionego portalu astar.czest.pl
Kliknij w link —-> ZDJĘCIA
źródło: własne, Rafał Sacha
foto: Tomasz Barański / astar.czest.pl
TANIEJ U NASZYCH PARTNERÓW !!!
ODWIEDŹ NASZE PUNKTY I NA HASŁO “LOKALNA PIŁKA” OTRZYMASZ RABAT NA RÓŻNE USŁUGI i ZAKUPY:
- MOTOGUM (usługi min. wulkanizacyjne, wymiana tarcz, klocków, filtrów) – DG Łosień
- SABUDA (myjnia samochodowa, klimatyzacja, wymiana szyb i inne) – Sławków
RABAT UZGADNIANY NA MIEJSCU lub TELEFONICZNIE Z WŁAŚCICIELEM !!!